Dtp
Senior User
- Joined
- Dec 29, 2009
- Messages
- 519
- Reaction score
- 107
- Age
- 29
Wiki:
Jest to moja pierwsza ksi??ka jak? czytam. Jestem dopiero na 30 stronie i my?l?, ?e przeczytam j? od deski do deski. Ksi??ka zajebi?cie przedstawia pogl?dy zwyk?ego cz?owiek i ateisty, postawionych obok siebie na ?wiat religijny. Daje przyk?ady i dobre argumenty. My?l?, ?e ta ksi??ka jest w sam raz, dla osoby, kt?ra nie wie co pocz?? ze swoim dalszym religijnym ?yciem. Polecam j? ka?demu, nawet tym, kt?rzy s? utwierdzeni w swej religii. Mo?e wydaje ci si?, ?e agnostycyzm to wyb?r najbardziej godny cz?owieka rozumnego, bo ateizm jest podstawi? r?wnie dogmatyczn? jak wiara. Po przeczytaniu, naprawd? zmienicie zdanie i zaczniecie obiektywnie patrze? na ro?ne sprawy. Sytuacja ateist?w w USA przypomina obecnie po?o?enie homoseksualist?w z przed p?? wieku. Dzi? po dekadach dzia?alno?ci ruchu Gay Pride, homoseksualista ma nawet szans?, cho? nadal nie jest to proste - zosta? wybranym na urz?d. Ateista nie ma takiego poparcia, ma zaledwie 50% g?os?w. Dawkins fenomenalnie podwa?a ka?d? teori? powstania Boga z wysoce rozbudowan? argumentacj?. My?l?, ?e kogo? przekona?em do przeczytania owej ksi??ki. Natomiast je?li ju? kto? to zrobi? to czekam na komentarz, kt?ry bardziej wg??bi wasz? ciekawo?? w zawarto?? ksi??kiB?g urojony (tytu? oryginalny The God Delusion) – popularnonaukowa ksi??ka o religii i ateizmie, kt?rej autorem jest brytyjski naukowiec-biolog i ateista, Richard Dawkins. Argumentuje w niej, ?e nadprzyrodzony stw?rca prawie na pewno nie istnieje, a wiar? w niego mo?na uzna? za urojenie, czyli uporczywe obstawanie przy b??dnym pogl?dzie nawet wobec zaprzeczaj?cych mu silnych dowod?w. Zgadza si? ze stwierdzeniem Roberta Pirsiga z ksi??ki Zen i sztuka obs?ugi motocykla – "je?eli jedna osoba ma jakie? urojenia, nazywamy to szale?stwem. Je?eli wiele os?b cierpi na to samo urojenie, nazywamy to religi?"[1].
Notka moderatorska: |
UWAGA! W tym temacie mo?na dyskutowa? na temat ksi??ki. Je?li tradycyjnie temat zmieni si? we flamewar i niepoparte niczym ci?gn?ce si? st?d na ksi??yc wywody dowodz?ce istnienia/nieistnienia boga, zamkn? go. //dac |