Odp: III Wojna ?wiatowa
Katastrofa naturalna? Nie s?dz?. Oczywi?cie, upadek ludzko?ci w ko?cu nast?pi, lecz na pewno nie w przeci?gu nast?pnych 400 lat. Wnioskuj?c; ze strony natury nam nic nie grozi, w najbli?szym czasie i to nie ona mog?aby si? przyczyni? do naszego upadku.
Je?li nie natura to co? Jaka jeszcze si?a, jest w stanie zagrozi? naszej cywilizacji? Odpowied? sama si? nasuwa - to my sami, a raczej cz?owiek. Postaram si? teraz rozwin?? i uzasadni? moje zdanie. Przypatrzmy si? tego spisowi, pokazuj?cemu ilo?? zab?jczych dla ?rodowiska g?owic nuklearnych, posiadanych przez ka?dy kraj:
od 1945 - USA - 10.000 g?owic
od 1949 - Rosja - 16.000
od 1952 - Wielka Brytania - 160
od 1960 - Francja - 350
od 1964 - Chiny - 200
od 1974 - Indie - 160
od 1979 - Izrael - 150
od 1998 - Pakistan - 50
od 2006 - Korea P??nocna – 15.
Tak, szokuj?ce, prawda? Sumuj?c, ?wiat mo?e u?y? 30 tysi?cy g?owic. Lecz to nie koniec. Do zupe?nego st?pni?cia, wystarczy?oby, aby jeden z powy?szych kraj?w, zaatakowa? inny kraj, przy ich pomocy. Na reakcj? nie trzeba by by?o d?ugo czeka?. Rz?d nie pozwoli?by na bezkarne mordowanie, milion?w ludzi i reakcj? by?oby ostrzelanie atakuj?cych, co spowodowa?oby ogromne straty w ludziach - niekoniecznie tych winnych, lub wojskowych. Nast?pnie reszta kraj?w opowiedzia?aby si? za jedn? z stron i zacz??aby si? rze?. Oczywi?cie, przy ok. 6,77 miliard?w mieszka?c?w ziemi, cz??ci uda?oby si? uj?? z ?yciem. Ale to nie by?by koniec.
Obszary zosta?yby totalnie ska?one, ludzie powa?nie napromieniowani. Sk?d bezradna rasa ludzka zdoby?aby jedzenie, medycyn? i wiele innych potrzebnych ?rodk?w do ?ycia. Najprawdopodobniej wybuch?aby jaka? zaraza, dziesi?tkuj?c ludno??. Ludzie chowaliby si? w pozosta?o?ciach miast, walcz?c o przetrwanie. Zapanowa?by g??d, ludzie obr?ciliby si? przeciwko sobie i zacz?li uprawia? kanibalizm. Mo?e brzmi to nieprawdopodobnie, ale to prawda i co? takiego mia?o ju? miejsce. Bowiem podczas obl??enia Stalingradu, mieszka?cy zacz?li zabija? i konsumowa? innych, poniewa? dostawy jedzenie nie dochodzi?y przez b. d?ugi okres. Jednym s?owem, zapanowa?by jeden, wielki chaos. O co o p?odzie? Czy przetrwa?by? Napromieniowanie, najprawdopodobniej uniemo?liwi?oby rozmna?anie si? ludzi...
Tak to mroczna wizja, lecz zarazem b. realistyczna. Bowiem tak niewiele brakuje, aby si? dope?ni?a. Na dzisiejszy dzie?, Ameryka jest w stanie wyniszczy? reszt? ?wiata. Lecz ludzie przejmuj? si? 2012, rozmawiaj? o nim, panikuj?. To ?a?osne, gdy wystarczy troch? poszuka? i poczyta? a nasze spojrzenie na ?wiat b?dzie zupe?nie inne. Bowiem to nie topnienia lodowc?w, ocieplenia klimatu czy innych kataklizm?w powinni?my si? obawia? a nas samych. Bowiem natura z nami zrobi porz?dek z pewno?ci?, ale nie szybko. A opisany prze zemnie proces, mo?e zaj?? w przeci?gu 3-5 lat. Zach?cam do dyskusji, bo jest o czym.