Odp: Krzy? przed Pa?acem Prezydenckim - usun?? czy nie?
Nie wierz? ci, ?e masz wi?cej ni? 18 lat
Chcesz skan dowodu baranie?
osoba pe?noletnia nie u?ywa takiego j?zyka - chyba, ?e jest zajebi?cie niedojrza?a.
W jakim sensie, powiedz mi, gdzie tu niedojrza?o??, bo jako? tego nie widz?, chyba, ?e w Twoim wykonaniu.
I nie udawaj prosz? ci?, ?e widok krzy?a ci? obra?a bo to idiotyzm i w tej chwili to ty pr?bujesz dyskryminowa? 33 miliony katolik?w w Polsce
Gdzie kurwa napisa?em, ?e mnie to obra?a? Po prostu mi przeszkadza, jeste? wi?kszym imbecylem ni? 3/4 tego forum razem wzi?te.
Upami?tnianie to zostawianie ?ladu po tym na przysz?o??, by pami?ta?y o tym przysz?e pokolenia, nam trudno by by?o zapomnie? o czym?, co wydarzy?o si? nie ca?e 3 miesi?ce temu.
Kurwa, debilu. Sprawd? ile tablic, ile miejsc w gazetach, ile pomnik?w powsta?o o katastrofie w tych 3 miesi?cach, a ile o II wojnie ?wiatowej w tak kr?tkim czasie.
Ludzie twojego pokroju zazwyczaj sami stwarzaj? sobie problemu wtedy gdy im si? nudzi i nie maj? si? przeciwko czemu buntowa?.
Dawno min?? mi okres buntu. Teraz jestem pewien swojego rozumu, zreszt? jak ju? pisa?em, nigdy nie przedstawi? na tym forum swojego ?wiatopogl?du w pe?ni, bo zdarz? si? takie barany jak Ty, co nie umiej? czyta?. Sorry, ale nie dorastasz do pi?t Antoniuszowi, Eldryzif i innym u?ytkownikom. W dupie mam nud?, mi si? rzadko nudzi, a nigdy, imbecylu, nie zape?niam jej szukaniem problem?w i buntowaniem si?. G?wno Ci? obchodzi w co wierz?, a w co nie. Poza tym to nie jest ?aden bunt, gdy? bunt to odrzucenie warto?ci spo?ecznych i zast?pienie je w?asnymi warto?ciami. Moje warto?ci s? budowane na dawno ju? znanych i przetwarzane przeze mnie na moje potrzeby, je?eli tego nie kumasz, to powiniene? uda? si? do lekarza.
Doman08 ju? nawet nie powiem jak niski poziom absurdu osi?gn??e?.
Wiesz co to absurd? Tylko nie rzucaj mi tu cytatami z wikipedii, lecz jak to rozumiesz. Niski poziom absurdu jest dla mnie komplementem, gdy? nie osi?gn??em nieprawdy, a tym jest absurd. Absurd nie jest k?amstwem, ale nie jest te? prawd?, wi?c niski jego poziom zbli?a mnie do prawdy. Dzi?kuj?.
I nie udawaj prosz? ci?, ?e widok krzy?a ci? obra?a bo to idiotyzm i w tej chwili to ty pr?bujesz dyskryminowa? 33 miliony katolik?w w Polsce.
Jak dyskryminuje 33 milion?w polak?w? Zabraniam im wstawiania krzy?a w ko?ciele? Nie. Nie zabraniam im przyj?cia do mnie do domu i spytania si?, czy mog? mi przedstawi? swoje pogl?dy. Gubisz, sorry Ty jeste? debilem, wi?c nie wiesz, co to dyskryminacja. Nikogo nie szykanuj?, nie banuj? za swoje pogl?dy, wi?c o ?adnej dyskryminacji, zapyzia?y idioto nie ma mowy.
Jedynie przeciwstawiam si? dyskryminacji wobec ludzi, kt?rzy uwa?aj? krzy? za symbol katolicyzmu i chc? unika? tego symbolu. W dupie mam, czy uznasz mnie za tak? osob?, czy te? nie, bo jeste? debilem, wi?c Twoje zdanie o mnie, mnie g?wno obchodzi. Jest tylko jedno "ale" nie wypowiadaj go na forum publicznym, chyba ?e zrobisz to jak Antoniusz, kt?rego negowanie zachowania, czy te? niezgadzanie si? z pogl?dami, cho? cz?sto wymuszane, to jednak stoj? na poziomie zadowalaj?cym, a nie idiotycznym.
"wiem wszystko i jestem och tak lepszy od was"
Gdzie, jebany debilu, napisa?em, ?e jestem lepszy? Udowodnij mi kretynie. Wyra?aj?c swoje zdanie, zawsze trzeba si? natkn?? na takich imbecyli jak Ty, kt?rzy przez jedyne s?uszne radio, my?l?, ?e osoba uwa?aj?ca inaczej ni? ko?ci?? to heretyk. We? wp?j sobie do tej pustej bani, ?e mam w dupie to w co wierzysz i co uwa?asz za s?uszne, ale nie pozwol? sobie wypisywanie o mnie rzeczy, kt?re nie s? prawd?. Czemu? We wsi przeczyta Tw?j post 10 os?b, gdy ujrzy sprostowanie i cho?by by?o to najdurniejsz? histori? ?wiata, to i tak 9 os?b uzna j? za prawdziw?. Oczerniaj?c mnie w oczach innych ja trac? wiele, a na takie g?wno sobie nie pozwol?, jebany deklu. W dupie mam, czy mnie wyjebi? za te s?owa, ale przegi??e? pa??. Nie cierpi?, gdy kto?, zazwyczaj debil, m?wi o mnie niedorzeczne sprawy, znasz mnie? Ja, kurwa, zazwyczaj zni?am siebie do jak najni?szego poziomu, gdy? nie uwa?am siebie za osob? godn? wystawania poza margines spo?eczny, cho? r??ni mnie od niego wiele, to jednej czuj? si? tam jak w domu. Dlatego pytam si?, po co pierdolisz te bzdury, g?wno wiedz?c na ten temat?