What's new

Podr??nicy z Yalaharii

Nosfera

Advanced User
Joined
Jul 4, 2012
Messages
291
Reaction score
14
Odp: Podr??nicy z Yalaharii

@up
W tibi jest "zegar lodowy" oraz zegar s?oneczny (chodzi o pixelki na mapie).

Co do samego tekstu:

"Cezary jak zwykle wsta? przed godzin? 6:00, jak codziennie szybko pobieg? do DP by si? spotka? z przyjaci??mi."

Wdr??enie po przecinku tego "jak codziennie" nie by?o za dobrym rozwi?zaniem. Takie rzeczy powiniene? pisa? po kropce.
Nast?pnie, nie "by si? spotka?", tylko "by spotka? si?".


"ku zdziwieniu Cezarego koleg?w nie by?o w DP, Czeka?...... i Czeka?, po niespe?na 30 minutach przybieg? Baldar,"

Zdanie zacz?te z ma?ej litery, po wielokropku zacz??e? z du?ej litery, tak samo DP - napisa?e? tak?e z du?ej litery. Bardziej pasowa?oby "w banku" - w depozycie nie, poniewa? jak osoba mia?aby si? znale?? w depozycie...

"
- Co si? sta?o? - Krzykn?? Cezary
- To nie wiesz? skradziono kul? mocy! - odpar? Baldar,
- Kto j? ukrad??
- Nie wiem ale szybko si? dowiem! Biegnijmy do reszty - Krzykn?? Baldar"

Jak ju? napisa?em, w dialogach spr?buj stosowa? d?u?szych form (patrz m?j pierwszy post).


"Ch?opaki pr?dko pobiegli do swoich koleg?w a raczej do Ghowra i Horklasa. Miasto by?o tak zapchane Cywilami ?e ci??ko by?o gdziekolwiek si? ruszy?,
a na dodatek trwa?a Kolejna Walka Gildii. Mimo wszystko do?? szybko dostali si? do ?wi?tyni, gdzie czeka? na nich Ghowr z Horklasem."

Przed "a", nie ma przecinka. Nie potrzebnie napisa?e? "a raczej do Ghowra i Horklasa", jest to b??d stylistyczny, dalej nie mam zarzut?w

"
- Nie mo?emy tak tego zostawi?, musimy jako? dzia?a? - krzykn?? Cezary
- Nie wiele mo?emy zrobi?, przecie? dopiero mamy niespe?na 18 lat, nikt nas nie wypu?ci po za mury miasta - odpowiedzia? Horkles,
- Mam Plan! - Krzykn?? Ghowr, bram miasta pilnuj? stra?nicy na Dwie zmiany, od godziny 7- 19 i od 19:30-7, w ci?gu tej przerwy 30 minutowej, bramy nie s? chronione, wi?c wtedy mo?emy uciec z Miasta !
- No dobrze, ale gdzie p?jdziemy? odpar? mu Cezary,
- Do Thais, stamt?d przyp?ywaj? tutaj z?odzieje,
- tak, ale nie pop?yniemy statkiem .....
- Wybudujemy Tratw? !"

Jak ju? m?wi?em.

"Wieczorem ch?opaki spotkali si? pod Temple, punkt godzina 19 Udali si? pod bramy Yalaharii, jednak ku ich zdziwieniu zamiast stra?nik?w Sta?y Gobliny."

Brak zarzut?w, jedynie "sta?y" napisa?e? z du?ej


"Szybko baldar znalaz? na ziemi Kamienie i rzuci? w stron? Goblin?w, te uciek?y. Uda?o si? przedosta? za Bram?, tak?e uda?o si? ch?opakom doj?? do najbli?szej rzeki, rozpocz?li budowa? Tratw?. Pi?? godzin p?zniej, zgromadzili wystarczaj?c? ilo?? potrzebnego drewna do Budowy, lecz postanowili ?e jutro zabior? si? za budow?, roz?o?yli namioty i poszli spa?.Nast?pnego dnia czeka?o na nich sporo roboty, na szcz??cie Ghowr wsta? wcze?niej ni? ch?opaki i przygotowa? im co? do jedzenie, po chwili ch?opaki wstali i zjedli ?niadanie, najedzeni dosy? szybko zbudowali tratw?."


No nie jest tak bardzo ?le, tylko... przecinki stawiasz w niew?a?ciwych miejscach



Musisz si? jeszcze wiele nauczy? : )
 

Zawsze Blazen

Advanced User
Joined
Jan 27, 2013
Messages
181
Reaction score
11
Uwaga !
Wszystkie Postacie pojawiaj?ce si? w opowiadaniu s? zmy?lone, gracze tacy nie istniej? lub je?li podobny nick jest w grze, autor nie opisuje postaci z gry, miejsca jak i Kraina tak?e nie jest na podstawie Tibii, opowiadanie jest w 100% fantasy !

Podr??nicy z Yalahari Cz??? Pierwsza, Si?y nadzwyczajne 1/4

Cezary jak zwykle wsta? przed godzin? 6:00, jak codziennie szybko pobieg? do DP by si? spotka? z przyjaci??mi.
ku zdziwieniu Cezarego koleg?w nie by?o w DP, Czeka?...... i Czeka?, po niespe?na 30 minutach przybieg? Baldar,

- Co si? sta?o? - Krzykn?? Cezary
- To nie wiesz? skradziono kul? mocy! - odpar? Baldar,
- Kto j? ukrad??
- Nie wiem ale szybko si? dowiem! Biegnijmy do reszty - Krzykn?? Baldar

Ch?opaki pr?dko pobiegli do swoich koleg?w a raczej do Ghowra i Horklasa. Miasto by?o tak zapchane Cywilami ?e ci??ko by?o gdziekolwiek si? ruszy?,
a na dodatek trwa?a Kolejna Walka Gildii. Mimo wszystko do?? szybko dostali si? do ?wi?tyni, gdzie czeka? na nich Ghowr z Horklasem.

- Nie mo?emy tak tego zostawi?, musimy jako? dzia?a? - krzykn?? Cezary
- Nie wiele mo?emy zrobi?, przecie? dopiero mamy niespe?na 18 lat, nikt nas nie wypu?ci po za mury miasta - odpowiedzia? Horkles,
- Mam Plan! - Krzykn?? Ghowr, bram miasta pilnuj? stra?nicy na Dwie zmiany, od godziny 7- 19 i od 19:30-7, w ci?gu tej przerwy 30 minutowej, bramy nie s? chronione, wi?c wtedy mo?emy uciec z Miasta !
- No dobrze, ale gdzie p?jdziemy? odpar? mu Cezary,
- Do Thais, stamt?d przyp?ywaj? tutaj z?odzieje,
- tak, ale nie pop?yniemy statkiem .....
- Wybudujemy Tratw? !

Wieczorem ch?opaki spotkali si? pod Temple, punkt godzina 19 Udali si? pod bramy Yalaharii, jednak ku ich zdziwieniu zamiast stra?nik?w Sta?y Gobliny.

- Co teraz? krzykn?? Horkles .
- Nie pami?tasz? uczyli nas w szkole, Gobliny ?atwo sp?oszy? Kamieniami !- odpowiedzia? Baldar,

Szybko baldar znalaz? na ziemi Kamienie i rzuci? w stron? Goblin?w, te uciek?y. Uda?o si? przedosta? za Bram?, tak?e uda?o si? ch?opakom doj?? do najbli?szej rzeki, rozpocz?li budowa? Tratw?. Pi?? godzin p?zniej, zgromadzili wystarczaj?c? ilo?? potrzebnego drewna do Budowy, lecz postanowili ?e jutro zabior? si? za budow?, roz?o?yli namioty i poszli spa?.Nast?pnego dnia czeka?o na nich sporo roboty, na szcz??cie Ghowr wsta? wcze?niej ni? ch?opaki i przygotowa? im co? do jedzenie, po chwili ch?opaki wstali i zjedli ?niadanie, najedzeni dosy? szybko zbudowali tratw?.

- No ju? sko?czyli?my - Powiedzia? Cezary
- To dopiero pocz?tek - odpowiedzia? Bardal,
- To kiedy odp?ywamy? - zapyta? Horkles,
- Jak najwcze?niej, ju? zbieram potrzebne rzeczy i p?yniemy - Powiedzia? Ghowr

Ch?opaki odbili si? od brzegu, nie wiedz?c co ich czeka, odpowiadaj?c w 100% za sw?j Los, jak si? potocz? ich Losy? Co b?dzie dalej ?
Kontynuacja ju? 30.03


Oceniajcie, tak ?ebym m?g? poprawi? b??dy pisz?c dalszy ci?g.
Pozdrawiam, Blazen
 

Nosfera

Advanced User
Joined
Jul 4, 2012
Messages
291
Reaction score
14
Odp: Podr??nicy z Yalaharii

Te dialogi troszk? do dupy, bo piszesz
"powiedzia?
odpowiedzia?
powiedzia?"

Spr?buj zrobi? co? w stylu
"To kiedy odp?ywamy? - zapyta? niecierpliwy podr??nik"

@@
teraz wychodz?, jak wr?c? opisze ci co jest ?le.
 
Last edited:

Zawsze Blazen

Advanced User
Joined
Jan 27, 2013
Messages
181
Reaction score
11
Odp: Podr??nicy z Yalaharii

O te Dialogi to wiem, rozumiem, ale czekam na b??dy w tre?ci, powt?rzenia bo ich te? kilka tam jest, ale tak jak m?wi?, ja to pisa?em na szybko, dalej si? poprawi?.
 

Faklop

Towarzysz Stalin
Joined
Mar 9, 2013
Messages
170
Reaction score
2
Odp: Podr??nicy z Yalaharii

Czytaj?c tw?j tekst, odczuwa si? - jakby? co najmniej pisa? sprawozdanie z gry. Za du?o widz? skr?t?w typu "DP" czy "Temple". Depozyt, sam fakt podmiany tego s?owa ?adniej brzmi.

"Uda?o si? przedosta? za Bram?, tak?e uda?o si? ch?opakom doj?? do najbli?szej rzeki, rozpocz?li budowa? Tratw?."
Ci?g?e powt?rzenia "uda?o". Odnosz? wra?enie, ?e w twojej g?owie podczas pisania panuje chaos my?lowy. Nie masz pomys?u na fabu?? (to nie zarzut, sam czasem te? nie potrzebuj? tego - bo pisanie samo idzie), przez co nie trzyma si? to jednej kupy.

Za du?o dzia?a?, za ma?o zatrzymania akcji w czasie. O czym my?l?? Nie widz? tutaj wprowadzenia do postaci, brniesz niczym w biografii - a nie zapominajmy, ?e w opowiadaniu wa?n? rol? odgrywa wprowadzenie czytelnika w ?wiat, kt?ry zostaje stworzony przez Ciebie.

Interpunkcji uczy? Ci? nie mam zamiaru, jednak pami?taj, aby zawsze wstawia? przecinek przed s?owem "?e". Tak samo u?ywasz ich przy "gdy, aby, gdzie (zazwyczaj), i?, a?".

Godziny... bro? Bo?e nie ingeruj? w twoj? histori? i czasy - ale je?li bazujesz na Tibii, tam nie by?o zegark?w ani innych przedmiot?w do odmierzania czas?w. "Gdy s?o?ce dotknie zenitu" b?d? "gdy padaj?ce promienie ?wiat?a zderz? si? z zachodem, stra?nicy bram wyrusz? do koszar. Wtedy wykorzystamy zamieszanie i wydostaniemy si? z miasta".

Moja rada, to poczytaj sobie par? ksi??ek opiewaj?cych w bogate s?ownictwo. Przyjrzyj si? tamtemu tekstowi i por?wnaj go ze swoim. Sp?jrz jak tam p?ynnie i barwnie przebiega akcja, pos?u? si? tym (nie myl z kopiowaniem) do wbudowania swojego klimatu. Licz?, ?e nie poddasz si? i z twojego pi?ra ujrz? jeszcze ciekawe opowiadania.
 
Top