S?owa Pe?ne "..."

[Arvannion]

Witajcie : )
To temat z moj? amatorsk? poezj? z nud?w lub z inspiracji.
Kiedy? mia?em podobny temat, aczkolwiek nie b?d? si? bawi? w archeologa!

A wi?c...

M?odo?? ?cie?ki

Kr?tka droga, do nik?d,
Przeci?ga si? b?ogo przez krajobrazy,
To tu, to tam, b??dzisz st?d,
Szukasz sobie miejsca, radosnej oazy,
B?agasz jak ?ebrak, o bezpieczny k?t,
Zamiast realii, tylko widzisz obrazy,
Wp?dzasz si? w przera?enie i pope?niasz b??d,
W przest?pstwie si? szukasz, o?lizg?y jak p?azy,
Musz? zrobi? co si? da, my?la?e? poniek?d,
Uprawiasz mord, o uprawiaj?cy ?zy...

ANYHOO
Tutaj, odt?d b?d? troch? g??bsze wiersze, nie o takim debilizmie jak w Opowie?ciach Barda xdd

 

[Beoska]

Odp: S?owa Pe?ne "..."

14. Od?wie?anie starych temat?w jest dozwolone, pod warunkiem, ?e post u?ytkownika wnosi co? nowego do tematu.

Nowy "wiersz" z pewno?ci? by?by czym?, co wnios?oby co? nowego. Wystarczy czyta? regulamin.
http://tibia.net.pl/opowiadania/50223-opowiesci-barda-arvanniona.html <- tu spokojnie m?g?by? kontynuowa?.

 

[Arvannion]

Odp: S?owa Pe?ne "..."

Ty, kt?r? warto kocha?...

Tej bezsennej nocy, spoj?a?em w twarz bezimiennej nostalgii,
Kt?ra w ka?dej sekundzie swej nik?ej egzystencji,
Naprowadza?a b?og? my?l, ?e nale?? do Ciebie,
?e jestem na Ciebie skazany.
Niedopuszczalne stwierdzenia ?e chc? tylko Twojego cia?a,
Przerodzi?y si? w ch?? zjednoczenia na zawsze... Tak, zawsze.
Zagubiony po?r?d g??bin mojej duszy, chcia?em spoj?e? Ci w twarz,
Powiedzie? co czuj?, i pojedna? si? z Tob?, tak jak chcia?em... Tak, chcia?em.
Emocje targa?y moj? psychik?, zmieniaj?c w ruin? pole bitwy-moje cia?o,
Pragn??em opu?ci? te nie?miertelne my?li o Tobie-tylko... Tak, tylko.
Po zbyt wielu pr?bach opanowania si?, pogr??ony w sieci uczu?,
Kt?ra by?a gotowa na fuzj? i wycelowana na Ciebie... Tak, Ciebie.
Ty, odbi?a? j? we mnie, kontynuuj?c moje piekielne cierpienie,
Daj?c mu jescze wi?kszy rozp?d, wysy?aj?c kolejne pakty wojenne...
Lecz ja i tak jestem na Ciebie skazany,
Mimo wojen ju? rozp?tanych,
Mimo Twych oczu nie zainteresowanych,
Ja i me uczucia to czarne barany,
Jeste?my normalni cho? si? wyr??niamy,
Ale na prawd?, mocno, Cie kochamy...

[-]Z dedykacj? dla mojej wakacyjnej mi?o?ci, Agnieszki P.[/-]
^ KIJ CI W NERY TY MA?OSTKOWA SZMATO ^ xdd wszystko mija! xd

 

[Arvannion]

Odp: S?owa Pe?ne "..."

Dobro & z?o mix.

Z oczodo?ami pustymi, ?witaj?cymi w barwach z?a,
Wielka strata? ?mier?, mi?o?ci, kt?ra zawsze umiera,
Kt?ra by?a Ci wpajana od zera,
To jedna z umiej?tno?ci, nie potrzebuj?cych trenera,
Ale ju? jej nie ma, umar?a wraz z ciep?ymi s?owami,
Umar?a zatopiona w smutku, trapiona swymi ?zami.
Z?o swego miejsca na ?wiecie teraz szuka,
Nikt nie wie, do czyjego serca zapuka.
Mo?e wyczu?o Tw? wo?, i poch?ania si? w gonitwie,
Z tym, ma?a k?utnia zamienia si? w wielk? bitw?.
Z?o, wci?? szuka rekruta,
Zata?cz dla ?mierci, albowiem ona to ?yciowa nuta,
Jej bajka usnuta.
Niemo?liwa do potwierdzenia,
Przesi?kni?ta czystym z?em, do samego rdzenia.
Dobro umiera, wraz ze ?wietnymi chwilami,
My wszyscy, jeste?my z?a celami.
Uwa?ajmy, nie dajmy si? poch?on??,
Ja dla z?a, nigdy nie pozwol? ducha wyzion??!
Chwile, s?owa, mi?o?? i dobro, w sercu zatrzymam swoim,
Ale nie zatrzymam ju? szcz???ia, bo Ty odesz?a?, wraz z nim.

 

[Arvannion]

Odp: S?owa Pe?ne "..."

"Wszystko w r?kach Twoich"

Z powodu ?alu, i niematerialnych ?ez wylanych,
Nikt nie uleczy moich ran, Tob? wywo?anych,
W sercu zachowam obraz nas, razem, zakochanych.
Straci?em przez Ciebie, kawa?ek serca i duszy,
Ale serce i tak stane?o, bez Ciebie nie ruszy.
Nie mam szans, by? wr?ci?a w me ramiona,
Wi?c moja dusza, pozostanie ?miertelnie poraniona.

Mody, wybaczcie ?e ju? mi si? nie chcia?o czeka? 12 minut...

 

[Arvannion]

Odp: S?owa Pe?ne "..."

Tak, ludzie! Nowa mi?o??? Na zawsze? xd Znam j? od paru dni. Jest zajebista, mi?a, skromna, ?adna-idea?? ; d
Dowiecie si? jak ma na imie, czytaj?c! : D
(Tak og?lnie to mia?a by? piosenka 4 fun, ale zmieni?em plan jak straci?em pomys? na refren ; d)

"Bez Tytu?u"

S?uchaj dziewczyno, to uczuciowy rap,
Prawdziwa mi?o??, a nie jaki? crap!
Zobaczy?em Cie, to wtedy to poczulem,
Chce sie Tob? upi?, ju? jestem ?ulem.
Nie wiem, czy kiedy?, mog?aby? by? moja,
Ja tylko staram sie prze?yc, udaj?c gnoja.
Mie? wyjebane to moja idea,
A jednak wci?? moje serce to jedna wielka arena.
Kocham Cie przekonaj si? o tym,
Kocham Cie, mog? Ci to wyzna? w oczy,
Jestem prezenterem mi?osci, co? jak Ba?troczyk.
Kocham Cie, chce by? by?a moja, Nicola,
Jeste? tak sl?odka, jak mega coca-cola.
Wiem, kocham do?? szybko, ale prawdziwie,
Jesli powiesz "nie", to nawet si? nie zdziwi?,
Przecie mamy czas by pozna? si? bardziej,
Chc? by? by?a moja tak mocno, ze nikt mi Cie nie ukradnie!

xD Elooo xD

Dzisiaj kolega my?la? ?e te wiersze s? all na serio... Wi?c m?wi?, aby nie by?o jakich? nieporozumie?... To jest all dla zlewy ; oo

 

[Arvannion]

Odp: S?owa Pe?ne "..."

"Chod?, Popatrz"

Pe?na dramaturgia ?ycia, widziana za oknami,
Tak edukujemy si? czyj?? wiedz?, ?e a? jeste?my debilami.
Otw?rzmy oczy na ?wiat i rozwalmy kraty,
Przesta? kry? si? przed ?yciem na kolanach u taty.
To nie pomaga, niech ?ycie skopie Ci dupe,
Po?yj chwil? prawdziwie, a napalisz si? na bycie trupem,
Nie b?d? stoj?cym s?upem,
Nie przygl?daj si? tylko z dystansu,
A ja ju? zmykam do okna, nie chc? przegapi? seansu...

Taki pierwszy, bardziej na powa?nie wierszyk ; p