Elektryk montuje gniazdka u blondynki w mieszkaniu, ale ?e by?o ciep?o to sobie okna otworzy? ?eby jaki? przeci?g by?, bo w ko?cu jest lato. Sko?czy? robot? zaprasza blondyn? ?eby jej pokaza? co i jak. W ko?cu wchodz? do kuchni i jej pokazuje gdzie zamontowa? te gniazdka, blondyna nachyla si? nad jednym z nich ogl?da, tylko jako? przez ten przeci?g akurat jej zawia?o przed nosem i m?wi:
- Panie kurwa, z tego gniazdka wieje
Elektryk potraktowa? to jako ?art i pr?buje wybrn?? wi?c m?wi:
- Bo 70% energii z tego gniazdka prosz? pani jest z elektrowni wiatrowej!
Blondyna si? zaduma?a, my?li, my?li i w ko?cu m?wi:
- O cholera! Prosz? pana, to dobrze ?e nie z elektrowni wodnej, bo by mi chat? zala?o!