Skalar
Advanced User
- Dołączył
- Sierpień 23, 2008
- Posty
- 263
- Liczba reakcji
- 48
Dosta?em to od kolegi (opowiadanie jest oparte na faktach autentycznych)
Dzie? by? jak ka?dy inny. Rano kupi?em bu?ki, zjad?em ?niadanie, wyszed?em z psem. Potem pogra?em troch? w GTA 2, lubi? stare gry. Oko?o 11 kumpel zadzwoni?, ?e wyje?d?a i czy mog? si? zaopiekowa? jego charem. Powiedzia?em, ?e nie ma problemu, poprosi?, ?ebym dobi? lvl, jakie? 10%. Odpowiedzia?em, ?e spox, poda? mi passy, ?yczy?em mu udanego wyjazdu, po czym si? roz??czy?em. O 12 mama wchodzi do pokoju:
-Znowu grasz w t? g?upi? Tibi??! Posprz?ta?by? lepiej pok?j, Maciek z rodzicami przyje?d?a dzi? na obiad, prawdopodobnie u nas zanocuj?.
Ta, Maciek, m?j o rok m?odszy kuzyn, lekki przyg?up, og?lnie-noob. Jego najwy?szym osi?gni?ciem by? 16 lvl... Zacz??em sprz?ta?. Zaj??o mi to 2 godziny, jednak efekt znakomity, znalaz?em ze 3 ?ci?gi z zesz?ego roku i kilka p?ytek z grami.
Po kilku minutach nicnierobienia uzna?em, ze wbij? na chara kumpla, zobacz? co i jak. Wpisuj? passy, wybieram chara. Posta? sta?a w depo. 54 MS nic ciekawego, wida?, drogi ?wiat, c-set, BoH, crus, c-shield, r??d?ka, troch? runek. Wy??czy?em Tibi?.
Po chwili zadzwoni? domofon. "Cze?? Marek, tu ciocia wpu?? nas OK?" Nacisn??em przycisk, us?ysza?em szcz?k klamki, weszli do ?rodka. Mama si? spyta?a:
-Kto to? Pewnie Justyna i Micha? z Ma?kiem?
-Ta, oni, co dzi? na obiad?
-A, zobaczysz...
Do mieszkania wszed? Maciek z rodzicami. Przywitali?my si? i zasiedli?my do sto?u. Podczas jedzenia zupy pomidorowej w my?lach uk?ada?em plan, gdzie expi?. Uzna?em, ?e p?jd? na Ank, na Dragi. Po chwili us?ysza?em g?os Ma?ka:
-Ej, Marek, co Ty taki milcz?cy dzisiaj? Nie cieszysz si?, ?e przyjechali?my?
-A, eeee... Nie wyspa?em si?.
Oczywiste k?amstwo, ale wydaje mi si?, ?e uwierzy?. Po deserze mama odes?a?a nas do mojego pokoju, gdzie w??czy?em telewizor i kompa.
-Co b?dziemy robi??
-Gra? w Tibi?, a co...
-O Bo?e, w TO chcesz gra??
-No raczej tak, a co? Mam fajnego chara od kumpla, 54 "em es".
-Eeee... 54 Mega Sorc? To chyba niski lvl...?
-No, w por?wnaniu do Twojego "high" 16 lvl'a to raczej wysoki.
Po tym si? ju? na szcz??cie zamkn??. Odda?em si? expieniu, jednak nie na d?ugo, bo us?ysza?em g?os Macka (nuuudzi mi si????....)
-To poogl?daj telewizj?...
-Nie, bo same filmy lec?, nie masz tu nawet National Geographic...
-To sied? przynajmniej cicho!
Po chwili do pokoju wesz?a mama:
-Idziemy z rodzicami Ma?ka na miasto, idziecie z nami?
-Nieeeee....
-No to bawcie si? grzecznie....
Nic nie zapowiada?o tego, co wkr?tce mia?o si? wydarzy?...
-Nie masz jakich? ksi??ek naukowych chocia??
-Nie, nie mam! Zamknij si? wreszcie!
Podobne sytuacje zdarza?y si? co par? minut, jednak mia?em g??boko to, ?e on si? nudzi. W?a?ciwie, g??boko mia?em t? ich ca?? wizyt?. W ko?cu Maciek uzna?, ?e zrobi stanowczy krok.
-Marek, je?li nie dasz mi czego? do zabawy, zresetuj? Ci kompa!
-Tylko spr?bujesz....
-Owszem.
Po czym ekran zrobi? si? czarny... Nie mog?em uwierzy?! Ten kretyn rzeczywi?cie zresetowa? kompa i to wtedy, kiedy expi?em na Dragach! KUUURWAAAAAA!!!
Bez namys?u rzuci?em si? na niego. Przewr?ci?em go na ziemi?, po czym wzi??em plastikowe sk?adane krzes?o i zacz??em go nim ok?ada?.
-Marek! Co Ty robisz! Opami?taj si?! Pomocy!!! AAAAA!!!
Odrzuci?em krzes?o. Przywali?em mu z pi??ci w twarz i brzuch. Nast?pnie wzi??em nieopodal le??cy hantel i uderzy?em go z ca?ej si?y w g?ow?.
Maciek ju? si? nie wyrywa?. Dopiero po chwili zda?em sobie spraw? z tego, co zrobi?em. Zabi?em. Zabi?em swojego kuzyna! Wszystko, przez g?upi? gr?. By?em w szoku. Spojrza?em na jego jeszcze ciep?e cia?o. Nie mog?em w to uwierzy?. Spojrza?em na jego oczy, a w?a?ciwie miejsca, w kt?rych powinne by?, poniewa? ca?a twarz i cz??? pod?ogi by?a zalana krwi? Ma?ka.
Us?ysza?em szcz?k zamka. O kurwa, to matka z Justyn? i Micha?em! Mam przejebane! Wyszed?em na przedpok?j:
-Marek! Co si? sta?o! Jeste? ca?y we krwi!
Dopiero teraz spojrza?em na swoj? koszulk?. Rzeczywi?cie. By?a ca?a pokryta krwi?.
-Gdzie jest Maciek?!
-Ja, ja... Ja... Ja go... Zabi?em....
-Co?! Nie ?artuj! Powiedz, gdzie on jest?!
Matka oczywi?cie skierowa?a swe kroki do mojego pokoju. Us?ysza?em krzyk.
-BO?E ?WI?TY! CO TO JEST!
I kolejny krzyk.
-Zadzwo?cie po policj? i karetk?, SZYBKO!
Poczu?em silny chwyt na r?kach i po chwili le?a?em obezw?adniony na ziemi.
-Gnojku! -wyszepta? mi do ucha Micha? -Zabi?e? mi SYNA!
Us?ysza?em d?wi?ki syreny. To policja. Mam przejebane!
***
Ca?a tragedia nie znalaz?a swojego ko?ca. Po pogrzebie zacz?? si? proces, kt?ry przebieg? wyj?tkowo szybko. S?d orzek?, ?e jako osoba ?wiadoma swego czynu oraz za pope?nienie morderstwa z wyj?tkow? brutalno?ci? zostaj? skazany na 2 lata poprawczaka, a nast?pnie 8 lat kary w wi?zieniu z mo?liwo?ci? wyj?cia po 6 latach za dobre sprawowanie.
W?adze wyci?gn??y z tego wniosek. Po siedmiodniowej ?a?obie narodowej ustalono uchwa??, na mocy kt?rej gra komputerowa "Tibia" ma zosta? usuni?ta z komputer?w wszystkich u?ytkownik?w w ci?gu 12 miesi?cy, poniewa? powoduje uzale?nienie oraz nienaturalne reakcje u m?odych ludzi. Kto zostanie przy?apany na jakiejkolwiek formie u?ywania gry "Tibia" mo?e zap?aci? grzywn?, lub zosta? pozbawionym wolno?ci do lat 3
Pisz?c to, siedz? w pojedynczej celi wi?ziennej, ca?y czas my?l?c o tym, co si? dzieje na zewn?trz. Wierz?, ?e pewnego dnia rodzice Ma?ka mi wybacz?. Wierz?.
KONIEC
Dzie? by? jak ka?dy inny. Rano kupi?em bu?ki, zjad?em ?niadanie, wyszed?em z psem. Potem pogra?em troch? w GTA 2, lubi? stare gry. Oko?o 11 kumpel zadzwoni?, ?e wyje?d?a i czy mog? si? zaopiekowa? jego charem. Powiedzia?em, ?e nie ma problemu, poprosi?, ?ebym dobi? lvl, jakie? 10%. Odpowiedzia?em, ?e spox, poda? mi passy, ?yczy?em mu udanego wyjazdu, po czym si? roz??czy?em. O 12 mama wchodzi do pokoju:
-Znowu grasz w t? g?upi? Tibi??! Posprz?ta?by? lepiej pok?j, Maciek z rodzicami przyje?d?a dzi? na obiad, prawdopodobnie u nas zanocuj?.
Ta, Maciek, m?j o rok m?odszy kuzyn, lekki przyg?up, og?lnie-noob. Jego najwy?szym osi?gni?ciem by? 16 lvl... Zacz??em sprz?ta?. Zaj??o mi to 2 godziny, jednak efekt znakomity, znalaz?em ze 3 ?ci?gi z zesz?ego roku i kilka p?ytek z grami.
Po kilku minutach nicnierobienia uzna?em, ze wbij? na chara kumpla, zobacz? co i jak. Wpisuj? passy, wybieram chara. Posta? sta?a w depo. 54 MS nic ciekawego, wida?, drogi ?wiat, c-set, BoH, crus, c-shield, r??d?ka, troch? runek. Wy??czy?em Tibi?.
Po chwili zadzwoni? domofon. "Cze?? Marek, tu ciocia wpu?? nas OK?" Nacisn??em przycisk, us?ysza?em szcz?k klamki, weszli do ?rodka. Mama si? spyta?a:
-Kto to? Pewnie Justyna i Micha? z Ma?kiem?
-Ta, oni, co dzi? na obiad?
-A, zobaczysz...
Do mieszkania wszed? Maciek z rodzicami. Przywitali?my si? i zasiedli?my do sto?u. Podczas jedzenia zupy pomidorowej w my?lach uk?ada?em plan, gdzie expi?. Uzna?em, ?e p?jd? na Ank, na Dragi. Po chwili us?ysza?em g?os Ma?ka:
-Ej, Marek, co Ty taki milcz?cy dzisiaj? Nie cieszysz si?, ?e przyjechali?my?
-A, eeee... Nie wyspa?em si?.
Oczywiste k?amstwo, ale wydaje mi si?, ?e uwierzy?. Po deserze mama odes?a?a nas do mojego pokoju, gdzie w??czy?em telewizor i kompa.
-Co b?dziemy robi??
-Gra? w Tibi?, a co...
-O Bo?e, w TO chcesz gra??
-No raczej tak, a co? Mam fajnego chara od kumpla, 54 "em es".
-Eeee... 54 Mega Sorc? To chyba niski lvl...?
-No, w por?wnaniu do Twojego "high" 16 lvl'a to raczej wysoki.
Po tym si? ju? na szcz??cie zamkn??. Odda?em si? expieniu, jednak nie na d?ugo, bo us?ysza?em g?os Macka (nuuudzi mi si????....)
-To poogl?daj telewizj?...
-Nie, bo same filmy lec?, nie masz tu nawet National Geographic...
-To sied? przynajmniej cicho!
Po chwili do pokoju wesz?a mama:
-Idziemy z rodzicami Ma?ka na miasto, idziecie z nami?
-Nieeeee....
-No to bawcie si? grzecznie....
Nic nie zapowiada?o tego, co wkr?tce mia?o si? wydarzy?...
-Nie masz jakich? ksi??ek naukowych chocia??
-Nie, nie mam! Zamknij si? wreszcie!
Podobne sytuacje zdarza?y si? co par? minut, jednak mia?em g??boko to, ?e on si? nudzi. W?a?ciwie, g??boko mia?em t? ich ca?? wizyt?. W ko?cu Maciek uzna?, ?e zrobi stanowczy krok.
-Marek, je?li nie dasz mi czego? do zabawy, zresetuj? Ci kompa!
-Tylko spr?bujesz....
-Owszem.
Po czym ekran zrobi? si? czarny... Nie mog?em uwierzy?! Ten kretyn rzeczywi?cie zresetowa? kompa i to wtedy, kiedy expi?em na Dragach! KUUURWAAAAAA!!!
Bez namys?u rzuci?em si? na niego. Przewr?ci?em go na ziemi?, po czym wzi??em plastikowe sk?adane krzes?o i zacz??em go nim ok?ada?.
-Marek! Co Ty robisz! Opami?taj si?! Pomocy!!! AAAAA!!!
Odrzuci?em krzes?o. Przywali?em mu z pi??ci w twarz i brzuch. Nast?pnie wzi??em nieopodal le??cy hantel i uderzy?em go z ca?ej si?y w g?ow?.
Maciek ju? si? nie wyrywa?. Dopiero po chwili zda?em sobie spraw? z tego, co zrobi?em. Zabi?em. Zabi?em swojego kuzyna! Wszystko, przez g?upi? gr?. By?em w szoku. Spojrza?em na jego jeszcze ciep?e cia?o. Nie mog?em w to uwierzy?. Spojrza?em na jego oczy, a w?a?ciwie miejsca, w kt?rych powinne by?, poniewa? ca?a twarz i cz??? pod?ogi by?a zalana krwi? Ma?ka.
Us?ysza?em szcz?k zamka. O kurwa, to matka z Justyn? i Micha?em! Mam przejebane! Wyszed?em na przedpok?j:
-Marek! Co si? sta?o! Jeste? ca?y we krwi!
Dopiero teraz spojrza?em na swoj? koszulk?. Rzeczywi?cie. By?a ca?a pokryta krwi?.
-Gdzie jest Maciek?!
-Ja, ja... Ja... Ja go... Zabi?em....
-Co?! Nie ?artuj! Powiedz, gdzie on jest?!
Matka oczywi?cie skierowa?a swe kroki do mojego pokoju. Us?ysza?em krzyk.
-BO?E ?WI?TY! CO TO JEST!
I kolejny krzyk.
-Zadzwo?cie po policj? i karetk?, SZYBKO!
Poczu?em silny chwyt na r?kach i po chwili le?a?em obezw?adniony na ziemi.
-Gnojku! -wyszepta? mi do ucha Micha? -Zabi?e? mi SYNA!
Us?ysza?em d?wi?ki syreny. To policja. Mam przejebane!
***
Ca?a tragedia nie znalaz?a swojego ko?ca. Po pogrzebie zacz?? si? proces, kt?ry przebieg? wyj?tkowo szybko. S?d orzek?, ?e jako osoba ?wiadoma swego czynu oraz za pope?nienie morderstwa z wyj?tkow? brutalno?ci? zostaj? skazany na 2 lata poprawczaka, a nast?pnie 8 lat kary w wi?zieniu z mo?liwo?ci? wyj?cia po 6 latach za dobre sprawowanie.
W?adze wyci?gn??y z tego wniosek. Po siedmiodniowej ?a?obie narodowej ustalono uchwa??, na mocy kt?rej gra komputerowa "Tibia" ma zosta? usuni?ta z komputer?w wszystkich u?ytkownik?w w ci?gu 12 miesi?cy, poniewa? powoduje uzale?nienie oraz nienaturalne reakcje u m?odych ludzi. Kto zostanie przy?apany na jakiejkolwiek formie u?ywania gry "Tibia" mo?e zap?aci? grzywn?, lub zosta? pozbawionym wolno?ci do lat 3
Pisz?c to, siedz? w pojedynczej celi wi?ziennej, ca?y czas my?l?c o tym, co si? dzieje na zewn?trz. Wierz?, ?e pewnego dnia rodzice Ma?ka mi wybacz?. Wierz?.
KONIEC