What's new
  • logo_cipsoft
    Latest servers:
    New servers will open on: 16th Oct 2024:
    Bravoria (Open PvP) Aethera (Open PvP) us_logo Cantabra (Open PvP)

"Dojrza?em za szybko"

Status
Not open for further replies.

Always

Advanced User
Joined
Jul 31, 2008
Messages
429
Reaction score
103
Age
29
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Refresh. Oczekujcie kolejnej cz??ci.

Oczekujemy od dawna, rusz dup? i pisz ; d // Vr
Wujku, by?em na urlopie, w pi?tek jad? nad morze, ale jutro i dzi? mam ca?y dzie? wolny :>
 
Last edited:

Ralaa

Advanced User
Joined
Mar 6, 2010
Messages
185
Reaction score
26
Odp: "Dojrza?em za szybko"

1ifvk6.jpg

Widz?c to pomy?la?am, ?e doda?e? kolejn? cz???, lecz troch? si? zawiod?am, ?e tylko od?wie?asz. Z niecierpliwo?ci?, czekam, a? w ko?cu dodasz nast?pn? cz??? tego zajebistego opowiadania :)
Peace. \o/
 

Killer Queen

Advanced User
Joined
Dec 1, 2008
Messages
168
Reaction score
22
Age
34
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Rzadko spotykana lekko?? pi?ra, podoba mi si?. B??d?w si? nie dopatrzy?am. Czekam z niecierpliwo?ci? na kolejn? cz??? ;)
 

sqlitestudio

Active User
Joined
Jun 22, 2010
Messages
65
Reaction score
2
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Opowiadanie cudowne! tak jak inni s?dz? dobr? robot? odwali?e?.
Opowiadanie Pi?knie i przejrzy?cie napisane, podczas czytania nic nie zlewa?o si?, Czytaj?c to co napisa?e? i dochodz?c do ko?ca tego wszystkiego szok by? poniewa? wiedzia?em ?e dalej czyta? tego nie b?d? ;| Czekam na nast?pn? Cz??? opowiadania..
Wracaj?c do Opowiadania.=. Pisz?c tekst, pisa?e? go stylem 15 latka lecz bior?c ka?de zdanie pod uwag? co czytelnika zach?ca?o do dalszego czytania.

naprawd? Opowiadanie jest bardzo dobre! Pozdrawiam i czekam/y na nast?pn? cz???.!
 

Taikken

Active User
Joined
Jun 29, 2010
Messages
66
Reaction score
2
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Opowiadanie bardzo ?adne. Napisane wyrazi?cie, stylem 15 latka. Czytaj?c to koniecznie, chce mi si? czyta? nast?pne zdanie. Z niecierpliwo?ci? czekam na nast?pn? cz???.
 

Zumix123

Active User
Joined
Dec 12, 2008
Messages
76
Reaction score
2
Odp: "Dojrza?em za szybko"

?wietne opowiadanie pisane bardzo widocznym stylem 15 latka...

Mo?e sko?czycie wreszcie powtarza? po innych ?..

@Always
Kiedy b?dzie kolejna cz???? ;(
 

florczak

Advanced User
Joined
Nov 25, 2009
Messages
271
Reaction score
18
Odp: "Dojrza?em za szybko"

?adne te opowiadania i wci?gaj?ce i nie maj? b??d?w ortograficznych i int
 

Navixx

User
Joined
Jul 22, 2010
Messages
26
Reaction score
0
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Wci?g?o mnie to. ;) Pisz wi?cej, nie robisz b??d?w, Twoja fabu?a bardzo wci?ga. ;)
 

Frags

Mechaniczna pomara?cza
Joined
Jun 19, 2009
Messages
1,112
Reaction score
138
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Kurna, ol?ejs pisz t? nast?pn? cz???, bo si? wiarze podoba, ja zreszt? nie jestem wyj?tkiem, no to do roboty.
Notka moderatorska:
Spokojnie, doczekacie si?. Mog? wam obieca? jedno- nast?pna cz??? b?dzie pocz?tkiem wyjazdu na wakacje bohater?w. Urozmaic? j? o zdj?cia ; )
 
Last edited by a moderator:

Paralox

User
Joined
Aug 3, 2010
Messages
20
Reaction score
1
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Musze powiedziec chlopcze ze masz talent do pisania. Przeczytalem Tytu? i mysle sobie " ee Tam beznadziejne" Zaczo?em czytac okazalo sie ze akcja toczy sie po moich Chorzowskich okolicach. Takze nie mog?em nie czyta? dalej. W Koncu Fabula opowiadania wciagne?a mnie :D Zacznij pisac mistrzu dalej bo sie wszyscy niecierpliwia , pamietaj klient nasz pan :p

PS Pomy?l sobie o takim zawodzie na przyszlo?? bo bedziesz m?gl niez?e kokosy na tym ubijac :D
 
Last edited:

Always

Advanced User
Joined
Jul 31, 2008
Messages
429
Reaction score
103
Age
29
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Ogl?daj?c czytelnie stwierdzi?em, ?e moje opowiadanie jest najcz??ciej ogl?dane i komentowane. Doszed?em do wniosku, ?e nie mog? Was zawie??, dlatego prezentuje kolejn? cz??? opowiadania. Obiecuje, ?e nast?pna pojawi si? w ci?gu tygodnia.
Cz??? pi?ta
Nad morze!​
?ledztwo w sprawie zagini?cia Piotra ci?gle trwa?o, a Bartek czu? si? coraz lepiej. Ostatnie tygodnie szko?y min??y w przyjaznej dla wszystkich atmosferze. W ko?cu, ku naszej rado?ci, nadszed? dzie? zako?czenia roku szkolnego i naszego wsp?lnego wyjazdu.
-Gada?am z tat?. Po?yczy nam jednak stilo, wi?c mo?emy wzi?? wi?cej baga?y, ni? my?leli?my!- powiedzia?a par? dni przed wyjazdem rozpromieniona Olga podskakuj?c w miejscu. Tak wi?c po spakowaniu wszystkich rzeczy wszyscy wpakowali?my si? do srebrnego fiata. Olga, jako ?wie?y kierowca, i Kuba na przednich siedzeniach, oraz ja wraz z Klaudi? na tylnych.
-Za 100 metr?w skr?? w lewo- pozbawionym emocji g?osem Szymona Ho?owni oznajmi? GPS.
-Za 100 metr?w w lewo? Przecie? tu nie ma ?adnej drogi...- powiedzia?a Olga zwalniaj?c delikatnie. Rzeczywi?cie- nie by?o.
-Wy??cz go w choler?, trafimy z map?- oznajmi? Kuba otwieraj?c schowek i wyci?gaj?c z niego posk?adan? map? samochodow?. D?uga i mozolna droga dawa?a si? we znaki. Powoli zamyka?em zm?czone powieki, kt?re wydawa?y si? by? niesamowitym ci??arek. Tu? obok, z g?ow? opart? na moim ramieniu, spa?a Klaudia. Kuba te? nie wygl?da? za dobrze, tylko Olga jako? si? trzyma?a.
-Mia?e? mnie nawigowa?- powiedzia?a w ko?cu szturchaj?c go palcem wskazuj?cym w g?ow?.
-Mam to gdzie?, id? spa?. Niech kto? inny bawi si? z t? map?...
-JA MOG?!- krzykn??a wyrwana gwa?townie ze snu Klaudia. Zjechali?my na pobocze, ?eby zamieni? si? miejscami. Kuba roz?o?y? si? wygodnie na siedzeniu, po czym mrugn?? do mnie i powiedzia?
- Najlepiej nagraj kom?rk? ten ca?y cyrk. Ona i mapa, ha!-
Dopiero p?? godziny p??niej Olga przerwa?a milczenie.
-W?a?ciwie, to ile nam zosta?o do Szczecina?- zapyta?a zerkaj?c na Klaudie.
-Tyle!- powiedzia?a z u?miechem rozci?gaj?c kciuk i palec wskazuj?cy na odleg?o?? mniej wi?cej centymetra.
***​
-Tak si? ciesze, ?e jeste?cie!- powiedzia?a ciotka Kuby w kt?rej o?rodku mieli?my sp?dzi? najbli?sze dwa tygodnie. -Ostatnio widzia?am Ci? 4 lata temu!- wspi??a si? na palcach, by poca?owa? bratanka w policzek.
-Te? si? ciesz?, ciociu- powiedzia? niezbyt przekonuj?cym tonem, po czym doda?. -A to s? moi przyjaciele. Olga, Klaudia i Igor- ka?dy z nas delikatnie skin?? g?ow? i poda? r?k? pogodnej 40-latce na d?wi?k swojego imienia.
-Naprawd?, niesamowicie si? ciesze, ?e przyjechali?cie. A teraz chod?cie, zaprowadz? was do waszego domku.
"Domek" okaza? si? ma??, dwupi?trow? wykonan? z bali chatk? z dwoma sypialniami, kuchni?, ?azienk? i malutkim salonem. Wzi?li?my swoje baga?e i po?o?yli?my na ???kach. Ja sw?j wrzuci?em na jednoosobowe ???ko, kt?re sta?o w s?siedztwie innego, zaj?tego przez Klaudie. Opr?cz nich, w domku by?o tylko jedno ?o?e ma??e?skie. Olga po?piesznie rzuci?a si? na nie, a Kuba w tym samym momencie miotn?? na nie swoj? walizk?, kt?ra o par? centymetr?w min??a g?ow? dziewczyny.
-Ja tu ?pi?!- krzykn?li jednocze?nie.
-Zmie?cimy si? tu razem...-zasugerowa? Kuba, po czym napotkawszy spojrzenie Olgi wzi?? baga? i przeni?s? si? na poblisk? kanap?. Spojrza?a na niego z wyra?nym triumfem wymalowanym na twarzy. Chwyci?a aparat i powiedzia?a
-No, to idziemy zobaczy? morze!
***
Morze by?o naprawd? pi?kne, a my, wyje?d?aj?c rankiem ze ?l?ska prawie idealnie zd??yli?my na zach?d s?o?ca. Flesz aparatu Olgi b?ysn?? ju? chyba po raz pi?tnasty. Siedzieli?my wszyscy na pla?y rozkoszuj?c si? tym widokiem. W zasi?gu naszego wzroku prawie ca?y brzeg zajmowa?y obejmuj?ce si? pary, czy rodziny z dzie?mi. Nawet one musia?y na chwil? przystan?? i z otwart? buzi? pogapi? si? na ten przepi?kny widok. Po jakim? czasie siedzenia milczeniu przerywanym tylko szumem morza, radosnym szczebiotaniem mew, czy kr?tkimi "oh" i "ah", Kuba wsta?.
-Nie wiem jak wy, ale ja jestem g?odny. Znajd?my jak?? knajpk?, znim b?dziecie musieli prowadzi? mnie na r?kach do domu.-
Ludzie powoli schodzili z pla?y. My r?wnie? udali?my si? w stron? wyj?cia, ciesz?c si? w duchu, ?e przed nami pe?ne dwa tygodnie leniuchowania na pla?y, ogl?dania zachod?w s?o?ca i zabawy.
 

Kazia

REDRUM
Joined
May 15, 2009
Messages
490
Reaction score
262
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Zjeba?e?, ale to ju? wiesz... =D
W ka?dej poprzedniej cz??ci rozgrywa?a si? jaka? ciekawa akcja, by? jakie? przemy?lenia, przybli?a?e? bohater?w. Ta "cz???" jest wybitnie chujowa. Wybacz, ale taka prawda. Nie dzieje si? nic, ?adnego dynamizmu, ?adnych refleksji. Nudna, monotonna jazda, przyjazd na miejsce i wyj?cie na pla?? - mo?na to wszystko skr?ci? w jednym zdaniu.
Ale wielki plus za tematyk?. Nie ka?dy potrafi z tak zwyk?ych zjawisk ?ycia codziennego, stworzy? co? tak dobrego.

Bierz si? za siebie, rozkr?? akcj?.

Osobi?cie uwa?am, ?e akcja dramatyczny zwrot akcji w ka?dej z cz??ci r?wnie? si? nie spodoba. Ta cz??? to ma?y prolog dotycz?cy ca?ych wakacji bohater?w ; ) //alw

Skoro jest to prolog, w tym ca?kowicie pozbawiony akcji, to pod nim winna znale?? si? cz???, gdzie zaczyna si? co? dzia?. To s? suche fakty, nawet nie stara?e? si? o bardziej kwieciste opisy wydarze?. I bez takich eksces?w w moich postach, moderatorzy i ich prawa... phi!

btw, ja dalej czekam...
 
Last edited:

ziom303

Advanced User
Joined
Apr 20, 2008
Messages
432
Reaction score
17
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Yy ... , ?e tak powiem . Nie umiem si? wysw?owi? . Naprawd? jestem pod wielkim wra?eniem twojej pracy . Ja jak narazie to pisze troszk? bardziej Amatorsko - ale ty dla mnie chyba b?dziesz naprawd? wielkim wzorem do na?ladowania Twoich prac . Pozw?l , ?e spytam . Co masz z j?zyka polskiego ? :)
 

Zwolinek

User
Joined
Aug 8, 2010
Messages
39
Reaction score
2
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Zajebiste .
Notka moderatorska:
Nast?pnym razem postaraj si? rozwin?? swoj? wypowied?. Pisz? to jako moderator, a nie autor opowiadania.
 

Always

Advanced User
Joined
Jul 31, 2008
Messages
429
Reaction score
103
Age
29
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Nast?pna cz???. Czyta?, komentowa?!
Cz??? sz?sta
Pod gwiazdami​
Co prawda s?o?ce ju? zasz?o, ale na w?skich alejkach Mi?dzywodzia by?o ci?gle duszno i parno. T?umy ludzi zajmowa?y prawie ka?dy bar, czy restauracj?, a na ulicach le?a?o mn?stwo ?mieci: przewa?a?y serwetki, papierki i pot?uczone butelki. W ko?cu uda?o nam znale?? miejsce w dosy? du?ej, zach?caj?co wygl?daj?cej knajpce "Pod palm?". Klaudia i Olga podesz?y do barowej lady, by z?o?y? zam?wienie, kiedy m?j telefon si? odezwa?. "W ostatnio wybieranych numerach z domowego telefonu Piotrka jest numer jego kolegi z Rewala. Jeste?cie gdzie? blisko, prawda? Bartek"
Przeczyta?em wiadomo?? na g?os, aby z t? informacj? podzieli? si? z Kub?.
-Przesadza. Piotrek jest doros?y, a nic nie wskazuje na to, ?e nie ?yje. Niech da mu w ko?cu spok?j, to tylko jego kumpel.
-Tylko kumpel?- zapyta?a Olga kt?ra w?a?nie wr?ci?a. Wcze?niej przys?uchiwa?a si? ca?ej rozmowie -To kto? wi?cej, ni? kumpel.
-Przyjaciel? Na jedno wychodzi- Kuba przewr?ci? oczami dmuchaj?c przy tym w blond grzywk?.
-Nie. I tak by?cie si? w ko?cu dowiedzieli, wi?c wam powiem. Bartek i Piotrek byli, czy mo?e raczej s?, par?.
Przy stole zapad?a niezr?czna cisza.
-Mo?na si? by?o tego spodziewa?- przerwa?a j? Klaudia. -Nigdy nie widzia?am tak za?y?ej przyja?ni dw?ch facet?w- powiedzia?a wzruszaj?c ramionami.
-Mnie te? to specjalnie nie zdziwi?o- wtr?ci?em, ?miej?c si? z miny Kuby -Ale Ciebie chyba bardzo, no nie?- wygl?da? komicznie. Od kilkudziesi?ciu sekund wpatrywa? si? z otwartymi ustami w Olg?.
-Czemu wcze?niej nam nie powiedzia?a??- wykrztusi? z siebie w ko?cu
-Wiedzia?am, ?e masz k?opoty z tolerancj? i troch? ba?am si?, jak zareagujesz. Klaudii i Igorowi chcia?am powiedzie? wcze?niej, ale tak jako? wysz?o, ?e
-K?opoty z tolerancj??- przerwa? jej w po?owie zdania -Ja? No co ty, po prostu geje mnie brzydz? i czasami m?wi? o tym g?o?no.
-To w?a?nie s? k?opoty z tolerancj?, Kubusiu- powiedzia?a Klaudia mia?d??c go wzrokiem. Kuba mia? ju? co? odpowiedzie? i by? mo?e sko?czy?oby si? to k??tni?, gdyby nie to, ?e w por? przysz?a kelnerka. Sprzyjaj?ca okoliczno??, bo w jej obecno?ci nie odzywali si?, ale wr?cz sztyletowali oczami. W ko?cu ch?opak spu?ci? wzrok i zaj?? si? jedzeniem, co Klaudia uzna?a ze swoje zwyci?stwo. Popatrzy?a si? na mnie i mrugn??a okiem.

***​

-Nie wiem jak Wy, ale ja id? spa?- powiedzia?a o 23:00 Olga zmierzaj?c w stron? schod?w. Przed chwil? wr?cili?my ze spaceru, podczas kt?rego zd??yli?my zaliczy? lody i mro?on? kaw?. Wyczerpany podr??n? Kuba siedzia? na kanapie z pilotem w r?ku. Oczy mu si? zamyka?y, a g?owa przechyli?a si? na prawe ramie. Spojrza?em porozumiewawczo na Klaudie czytaj?c? przy kuchennym stole ksi??k? i wskaza?em g?ow? na drzwi. Wyszli?my na zewn?trz. Niebo ju? pociemnia?o, ale gwiazdy, opr?cz dw?ch, czy trzech zb??kanych gdzie? na szarym sklepieniu nocy, w dalszym ci?gu nie by?y widoczne. Usiad?a na stole opuszczaj?c nogi na poblisk? ?awk?. Przys?oni?ty ciemnymi chmurami ksi??ych przebija? si? rozpaczliwie. Cienkie smugi jego ?wiat?a pada?y to tu, to tam. Jeden z nich pad? na twarz dziewczyny. Przysiad?em delikatnie obok jej n?g.
-O czym my?lisz?- zapyta?a wpl?tuj?c d?o? w moje w?osy. Zawsze tak robi?a, bez wzgl?du na to, ile Ci? zna?a. Najpierw d?oni? rozczochra?a w?osy, a potem przyg?adza?a je tak, jak w tej chwili jej si? podoba?o.
-O tym, ?e sp?dzimy tu wspania?e wakacje. Z Kub?, Olg?... i tob?- spojrza?em jej w oczy szczerz?c z?by. -A ty?-
-Tak, ja te?. To b?dzie naprawd? wspania?e...- m?wi?c to delikatnie podnios?a si? na r?kach opartych o blat sto?u i usiad?a zaraz, ko?o mnie. Spojrza?a b??kitnymi, ?licznymi oczyma w moje, przera?aj?co zielone. Zni?y?a g?os do szeptu.
-Nawet nie wiesz, ile ju? czasu pr?buj? ci? rozgry??. Jeste? taki...- przerwa?a szukaj?c odpowiedniego s?owa.
-Tajemniczy?-zapyta?em, ci?gle z u?miechem.
-Tak, chyba tak. Straszliwie tajemniczy.- m?wi?c to ci?gle wpatrywa?a si? w moje oczy i delikatnie przybli?a?a si? w moj? stron?. Gdy byli?my ju? odpowiednio blisko siebie, r?k? zarzuci?a przez moje ramie i przechyli?a minimalnie g?ow?. Nasze usta mia?y si? spotka? w w?a?nie tym momencie, gdy...
-Widzieli?cie gdzie? moj?...- Olga wybieg?a gwa?townie na dw?r i przystan??a na drewnianych schodach szukaj?c nas wzrokiem. Gdy w ko?cu znalaz?a, przerwa?a speszona. Klaudia szybko zdj??a r?k? z mojego ramienia i odsun??a si? gwa?townie. Olga doko?czy?a, tym razem ciszej
-Kosmetyczk??...- nie czekaj?c na odpowied? cofn??a si? szybko do wn?trza domku zamykaj?c za sob? drzwi. Przez chwil? mog?em dostrzec jej twarz. Teraz szeroko u?miechni?t?.
 
Last edited:
  • Like
Reactions: Dtp

Wilku1996

Advanced User
Joined
Aug 13, 2009
Messages
240
Reaction score
8
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Mo?e jestem za g?upi ale mnie to nie bierze:]
Czuje si? znudzony po przeczytaniu tego.
 

Sloik od Flaaya

Active User
Joined
Mar 5, 2010
Messages
121
Reaction score
6
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Jest Git ale dalej nic si? nie dzieje xD
a Ten Igor to taki Alvaro? xD wszystkie na niego lec?? : Klaudia , Olga mo?e za chwile Kuba sie w nim zakocha? xD
 

Always

Advanced User
Joined
Jul 31, 2008
Messages
429
Reaction score
103
Age
29
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Od?wie?am. Zwolennik?w mojego opowiadania musz? zmartwi? tym, ?e na tym forum kontynuowa? go nie b?d?.
#down.
Tak, w?a?nie tak ; )
 
Last edited:

Anonimek

User
Joined
Aug 25, 2010
Messages
12
Reaction score
1
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Wiesz, nie obrazi?bym si?, gdyby? dodawa? nowe cz??ci na blogu, do kt?rego link poda?e? w pierwszym po?cie. Znacznie ?atwiej by?oby ?ledzi? nowe przygody bohater?w.

Jednak odno?nie samego opowiadania... M?g?bym tu wytkn?? Ci par? b??d?w, jednak s? to zwyk?e liter?wki, dlatego nie ma sensu ich tu wypisywa?. Zreszt?, idealnie maskuj? si? one na tle ca?o?ci. Przywi?zujesz du?? wag? do szczeg???w, dzi?ki czemu poziom opowiadania jest bardzo wysoki. Wszystko czyta si? szybko i przyjemnie, czekam na nast?pne cz??ci.
Wnioskuj?c z postu powy?ej wynika, ?e b?dziesz kontynuowa? pisanie na nowym forum z baz? tnet (nazwa zakazana ;f), right?
 

Arvannion

Advanced User
Joined
Oct 2, 2008
Messages
385
Reaction score
108
Odp: "Dojrza?em za szybko"

Nie wiem jak to dok?adnie okre?li?, muzyka dla moich oczu, niebo w oczach? :D Naprawde ?wietne opowiadanie, b?agam o kontynuacje m?j by?y miszczu, b?agam!
Jak nie b?dzie wi?cej to

Notka moderatorska:
W takim razie temat zamykam.
 
Last edited by a moderator:
Status
Not open for further replies.
Top