• logo_cipsoft
    Nowe serwery zostały otwarte 19 Lut 2025:
    Noctalia (Open PvP) Ignitera (Open PvP) us_logo Xybra (Open PvP)

Historia z nauczycielk? od matmy

Status
Zamknięty.

olgierd555

Senior User
Dołączył
Maj 28, 2008
Posty
650
Liczba reakcji
21
Witam!


Wst?p
Oto moja wierszowana historia o zdarzeniu,
Na matematyce, by? mo?e o mienia zniszczeniu?

Ot?? zaczn? moj? opowie??,
troche smieszn? powie??.
Siedz? na matmie, nud? chwiej?c si?,
I nie mog?c wytrzyma? my?l?: O nie!
Chcia?em co? ?achowego uczyni?,
I do wkurzenia nauczyciela sie przyczyni?.


Opis monstrum
Ona jest ca?a w swej ???to?ci,
???ta, ???ta, a? do szpiku ko?ci!
Sk?re, bur? i kom?re,
Fur?, byle nie ch?rem.
Koszule, kurtk?, rajtuzy i glany
Jakby chi?czyk by? normalnie pijany.


Cicho przed burz?
Zawsze ma zwyczaj czasem wychodzi?
Z klasy do ?azienki si? pewnie sch?odzi?.
Wi?c kiedy opu?ciwszy klas? i do kibelka
wyszed?szy u?y? ???tego puderka.
A w ten na szalony pomys? wpad?em
I w my?l intrygi wnet popad?em:


W gardle byka
Bior? o?owek i temperuje szybko,
Trociny zosta?y, o?owek trzyma? si? gibko.
Bior? ?mieci po o??wku i do torebki jej wrzucam
???tej oczywi?cie, i jakby nigdy nic si? odwr?cam.
Przysz?a do klasy, nic si? nie po?apawszy
O tym, co przed chwil? si? zda?ywszy.


Terror
Podczas lekcji nic nie sugerowa?em,
Chocia? by? mo?e ?a?owa?em!
Teraz mog? sobie my?le? spokojnie
Co by zrobi?a, gdy by wiedzia?a o 'wojnie'?
W ka?dym b?d? razie nie skapn??a si? do przerwy
Gdy by sprawi?a to, pu?ci?y by jej napi?te nerwy.


Koniec
Dzwonek na przerwe zadzwoni?
i przed kar? mnie w ko?cu os?oni?
Wyszed?em z b?ogim spokojem
?e nie jestem zwyk?ym gnojem.
Wiedzia?em, com czyni?
Raczej niczym ?em nie zawini?.


Mroczne Widmo
Potem mi kolega powiedzia?, co zobaczy?
???t? twarz, co w torebk? patrzy
Co? szuka, co? szpera
jakby szuka?a tam frajera

I my?le, ?e koniec mi blisko b?dzie
Jak kiedy? koniec dla Ok?cia
Lecz jak pami?tam nic nie zrobi?a
tylko na p??rocze w 2klasie trzy mi wystawila,
Ale wtedy i tak by?o wyczesanie
bo na koniec 5 by?o i by?o w nocy spanie.


Podsumowanie:
Og?lnie wiersz taki odr?ki teraz se napisa?em, zawsze jako? rymowa? mi by?o ?atwo, wi? czemu nie. I zapozna?em si? z regulaminem.
Opowiada o tym, jak wrzuci?em trociny z o??wka nauczycielce od matmy i tylko tyle. By?o to w 2 klasie gimnazjum, teraz jestem w 3.
 
Odp: Historia z nauczycielk? od matmy

OD?WIE?AM TEMAT
Wiem, ?e wiersz jest na 1, ale zapraszam do komentowania...
 
Odp: Historia z nauczycielk? od matmy

Piszesz fal?. Rymy czasami ?wietne, czasami denne. Og?lny pomys? mi si? jednak podoba, samo wykonanie tak?e, cho? mo?e by? lepiej. Pozdrawiam i ?ycz? powodzenia w pisaniu utwor?w.
 
Odp: Historia z nauczycielk? od matmy

Bardzo mi si? podoba! Masz to co?, jak?? wene, kt?rej niekt?rzy nie maj?, nawet ja, powiniene? p?j?? z tym gdzie? dalej. Mo?e jakies konkursy szkole/pozaszkolne?
Dobrze Ci radz?.
 
Odp: Historia z nauczycielk? od matmy

Na si?? powciskane te rymy, wiersz nie przypad? mi do gustu.
 
Odp: Historia z nauczycielk? od matmy

Fajny wiersz te? mam jedn? nauczycielk? kt?rej nie lubie. Tyle ?e mi z matmy wychodzi 5.;)
 
Odp: Historia z nauczycielk? od matmy

Fajny wiersz te? mam jedn? nauczycielk? kt?rej nie lubie. Tyle ?e mi z matmy wychodzi 5.;)
Mi te? wychodzi, ju? wyszed?o [opc].
Nie mam nic do niej, tylko w drugiej klasie sie wkurzy?em, ona lubi si? czepia?, a mnie wtedy najbardziej, na polrocze dostalem 3, ale potem jako? sie zrehabilitowala i na koniec 5. Teraz polrocze 5 i koniec 5.

I wtedy sie wkurzylem i taki cyrk odstawilem.
 
Odp: Historia z nauczycielk? od matmy

?wietnie, gratuluj? po?wi?cenia czasu. Ja mam z matematyki ledwo 3 i si? nie chwal? ;]
Co do opowiadania.. M?g?by? troszeczk? posiedzie? nad niekt?rymi rymami.
 
Odp: Historia z nauczycielk? od matmy

Zaiste, ch?dogo post?pi?e?
ale rymy zeb?dzi?e?

Znam ten problem, kiedy nauczyciel od matmy czepia sie wszystkiego i wspolczuje ci...
Wiersz jest ciekawy i zasluguje na uznanie, zwlaszcza, ze rymy sie tak o nie bior?...
 
Odp: Historia z nauczycielk? od matmy

Przepraszam, ze odsiwezam i zasluguje na warna, ale nie mog?.
Takie to jest dobre, nareszcie jaki? ciekawy wierszyk opowiadajacy o szkole, o zdarzeniu, ktore moze spotkac kazdego z nas. W zwiazku z tym, chce, aby kazdy zobaczy? ten temat...
 
Odp: Historia z nauczycielk? od matmy

ZAJEBISTE !!! :D
czytaj? ten w?tek

Ona jest ca?a w swej ???to?ci,
???ta, ???ta, a? do szpiku ko?ci!
Sk?re, bur? i kom?re,
Fur?, byle nie ch?rem.
Koszule, kurtk?, rajtuzy i glany
Jakby chi?czyk by? normalnie pijany.



pierdolno?em z fotela xDD
11/10
 
Odp: Historia z nauczycielk? od matmy

Rymy wciskane na si??, czasami gubi?em w?tek we fragmentach kt?re kompletnie nie pasowa?y do ca?o?ci. Dla przyk?adu cz??? "wiersza", kt?r? podnieca? si? kolega wy?ej:

Ona jest ca?a w swej ???to?ci,
???ta, ???ta, a? do szpiku ko?ci!

Ujdzie, to jeszcze ujdzie. Chocia? pierwsze zdanie... Nie, to te? jest denne

Sk?re, bur? i kom?re,
Fur?, byle nie ch?rem.

???
Browar temu kto powie mi o co w tym chodzi?o. Szczeg?lnie z tym ch?rem. Pi?kne zestawienie "kawa?ek ?ycze?" + "aby si? rymowa?o". Zero logiki w tym.


Koszule, kurtk?, rajtuzy i glany
Jakby chi?czyk by? normalnie pijany.

Nie ma co, por?wnanie na wysokim poziomie. Homer si? chowa. Co tu robi pijany chi?czyk? Chyba ?e chodzi o to, ?e upity azjata zrobi? ca?? garderob? na ???to, bo by? nietrze?wy. Tak to musi by? to! Niesamowite ukryte znaczenie.


I tak prezentuje si? wszystko. Same umiej?tno?ci zrymowania czego? nie oznaczaj? ?e umiesz napisa? wiersz. O czym? takim jak rytm wiersza nawet nie pisz?. Rozbrajaj? mnie komentarze "id? z tym dalej!", "od?wie?am niech ka?dy zobaczy". Niskie wymagania macie co do takiej tw?rczo?ci.
 
Status
Zamknięty.
Do góry