Odp: W-F ,a jak u was jest?
Dlamnie WF ma pare znacze?.....
SPORT:
?WICZENIA :
Co do sport'u :
- jestem na tak. Gra w siatk?wke, noge, gry zespo?owe ucz?. Ucz? zgrania, szybko?ci itp. S? zawaliste i relaksuj? czas sp?dzonych godzin w szkole.
Co do ?wicze? :
- najgorsze co?, co mogli nam wymy?li? do szko?y. Przejebali nam materia?u, ?e mamy go ohoho, to zamiast nam da? spoko WF gdzie gramy, bawimy sie daj? ?wiczenia. Nie rozumie po co komu stanie na r?kach, skoki przez koz?a czy "niewiem jak to nazwa?" fiko?ki" z 1m <- wiem, ?e dziwnie brzmi. Po co mi to?! PRZYDA MI SI? TO GDZIE? W ?YCIU?!.... Nie,,, Wi?c kurwa po co? Bym si? z?ama? a potem go?? m?wi?, ?e go nie s?ucha?em? To nara?anie ?ycia jest. M?j kolega na ?wiczeniach rok temu z?ama? r?ke, to wszystko OK by?o - nic si? niby nie sta?o. Nie KURWA! M?g? si? po?ama?.
DO WF'u kazdy r??nie podchodzi.
- ja podchodze z pkt "przedmiot jak ka?dy inny". Zale?y jaki humor ma nauczyciel. Jak go wkurwi jaka? klasa to daje nam ?wiczenia 45 minut wraz z rozgrzewk? 30 minutow?!!!!!. A jak sko?czymy jakim? cudem ?wiczenia, to m?wi macie 1 min na gre w pi?ke. Tak? klas? mam, ?e prawie nikt na WF"ie nie ?wiczy, bo nie ma sensu. ?wiczy si? przez pierwsze 2 miesi?ce bo sama noga jest, potem to masakra.