What's new

Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

Status
Not open for further replies.
Joined
Aug 2, 2012
Messages
25
Reaction score
1
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

@UP
No niby moderator ale jak dla mnie to post nie na temat.
Zrobi?e? sobie dialog sam ze sob? ale nic do naszej dyskusji tak naprawd? nie wnios?e?. Nie b?dziemy z powodu twojego postu je?dzi? do ?yd?w w jerozolimie czy do Rzymu puka? w drzwi papie?owi i kaza? mu wywali? papiery na st??.
Zapewne s? tam tak grube przekr?ty, ?e nigdy si? o nich nie dowiemy.

A co swoj? drog? my?licie na temat ?yd?w? Kr??a po ?wiecie, wyganiaj? Palesty?czyk?w z ich w?asnego domu, s? wsz?dzie i kosz? kase. Zastanawia mnie tylko od jakiego? czasu zdanie mojego nauczyciela od EDB, kt?ry niestety jest troch? takim PiSowcem. W ka?dym razie podobno, przed zamachem na WTC nie bylo w nim ?adnego ?yda, mimo, ?e normalnie tam przebywali. Ci??ko o jaki? zbieg okoliczno?ci. Robi si? z nich taki nar?d, kt?ry jest poszkodowany przez historie i trzeba go chroni?/ratowa?, nie wiem jak to uj??.
 

Quomak

Senior User
Joined
Jul 15, 2010
Messages
631
Reaction score
39
Age
10
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

Wyrazi?em swoje zdanie na ten temat gdy? mam do tego prawo :)
A czy jest one w wi?kszym stopniu nawi?zane do religii czy rozmowy na jej temat to moja sprawa :)
@?ydzi
Osobi?cie nic do nich nie mam p?ki mi ty?ka nie zawracaj?...
A mo?na ich spotka? jak swoje "Wielkie" kazania wyg?aszaj?, tak ?a?uj?, czekaj? na proroka - A w mi?dzy czasie robi? przekr?ty na prawo i lewo...
 

toudi96

Advanced User
Joined
Jun 27, 2009
Messages
380
Reaction score
16
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

Bylem w Watykanie, zwiedzilem Wlochy ze strony religijnej, zwiedzilem Turcje, poznalem wielu Muzulmanow, regularnie staram sie czytac Pismo i Koran, codziennei niemal rozmawiam z ludzmi o religi

nt Zydow- no coz... maja bardzo duzo za uszami, ze strony politycznej, jednak nie zapominajmy, ze Bog przeklnal Palestyne... nie chcieli sie nawrocic przez 400 lat, to zeslal na nich kare... ale dzisiejsze zdarzenia sa wbrew pozorom masakryczne... tutaj dla zydow duzy minus- dla mnie to (oczywiscie strona polityczna) drugi Adolf, zachowuja sie gorzej, niz byli traktowani ze strony Adolfa... obejrzyjcie filmik "Jestem Izraelem" na YT- wszystko co Izrael ma za uszami

"wszystko religie powinny nauczac pokoju"- chodzilo mi o glowne, ktorych zasady sa lamane przez "wierzacych", natomiast oni mowia, ze to, co robia, jest dobre- co oczywiscie jest bledem :D

nie mozna mowic, ze Boga nie ma, mozna powiedziec, ze sie w Niego nie wierzy, ale nie ze Go nie ma... nie doswiadczyles Go? Twoj problem, to tak samo jak mowic o jedzeniu, ze jest paskudne, a nawet sie go nie sprobowalo... mimo wszystko szanuje Twoje zdanie

LUDZIE BLAGAM WAS, NIE MYLCIE RELIGII Z WIARA !! osoba religijna, to moze byc babcia, co siedzi 24/7 w kosciele i cala swoja emeryturke pakuje w kosciol, ktory i tak trzepie duzy % kasy dla siebie... osoba wierzaca to taka, ktora idzie wedlug praw Boga, jest dobra, wie co robi i jest tego swiadoma...
religia, to np chrzescijanstwo, kosciol jest INSTYTUCJA- poniekad pomaga nam dojsc do Boga (np przez niektorych ksiezy), ale pomaga nam tez negatywnie zaslepic religie poprzez to wszystko, co robia zlego... (glownie kasa)
stawiaja sobie koscioly itd itp, glownie z pieniedzy wiernych- to jest blad... bo zamiast inwestowac w misje i pomagac ludziom- wola zbijac kasiore... co innego Muzulmanie- u nich meczety sa fundowane przez ludzi, wyglada to tak (prosze nie zaprzeczac, bo rozmawialem, widzialem , slyszalem i czytalem)- wierni ze swoich wlasnych pieniedzy zalatwiaja wszystko, przykladowo: jest jakas wioska, mieszkancy sa bardzo wierzacy, robia sciepe, ktos zamawia ekipe budowlana, zleca wybudowanie i sie buduje... a glowa Islamu czy panstwowa instytucja- nic do tego nie maja... i dla mnie to jest w porzadku... nie ma przez to problemow

"Obecnie na przyk?ad w szko?ach jest przedmiot "Religia" nie wiem dlaczego ten przedmiot akurat tak si? nazywa skoro religii jest mn?stwo a nie tylko ta jedna, ja osobi?cie zmieni?bym t? nazw? na "chrze?cija?stwo"."- jak najbardziej sie zgodze- jesli bym w szkole (nie mowiac teraz prawdy) powiedzialbym, ze jestem Muzulmaninem, to przeciez mam zakaz chodzenia na religie...
offtop: w liceum bedzie z tym ciekawie- jest katecheta, ktory uznaje wylacznie chrzescijanstwo i nie ma zbyt wielkiego poziomu wiedzy :D

@DanJ
B?g kocha Cie za to (nawet jesli w Niego nie wierzysz, to i tak Cie kocha :D) ze nie chodzisz do kosciola, ze masz Go gdzies, ze odsuwasz Go na bok... Kosciol jest miejscem modlitwy, miejscem spotkania z Bogiem i przyjecia Jego ciala pod postacia oplatka (symbolicznie)


osobiscie leje na sprawy Kosciola, ich pieniadze i te wszystkie problemy- dla mnie liczy sie wiara, codziennie rozmawiam z wieloma Muzulmanami, ktorzy niekoniecznie reprezentuja te sama strone, ale staramy sie dojsc do porozumienia, wysluchac jednej i drugiej strony, a z czasem zmienic nastawienie :)
tak troche odbiegne- ostatnio ksiadz u mnie w kosciele: "pieniadze z ofiary zostana przekazane na dofinansowanie koloni dzieci, ktore jada na mazury"- niby nic smiesznego, ale jesli srednie zarobki rodzicow tych dzieci wynosza ok 4 tysiecy, to siasc i plakac, czy sie smiac?
ja na ofiare rzadko daje, no chyba ze jest to oddane na cos bardziej pozytecznego, niz nowa plazma ksiedza, jego Audi, plebania czy "potrzeby" innych... aczkolwiek jesli jest dla potrzebujacych, to jest w stanie dac kilka zlotych

pozdro :)
 
Joined
Aug 2, 2012
Messages
25
Reaction score
1
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

@UP
"nie mozna mowic, ze Boga nie ma"

A jak inaczej mo?na m?wi?, skoro go nie ma? :D
 

Kazia

REDRUM
Joined
May 15, 2009
Messages
490
Reaction score
272
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

Wi?ksza po?owa z was myli wiar? w boga i wiar? w to, co g?osi religia, w kt?rej B?g figuruje jako istota nadprzyrodzona, wszechwiedz?ca i wszechmog?ca. Kto? kto wierzy w boga, niekoniecznie musi podlega? prawom JAKIEJKOLWIEK religii. Mo?na po prostu wierzy?, ?e istnieje byt wy?szy intelektualnie, kto? inny doda do tego, ?e taka istota mo?e mie? moc tworzenia krowich plack?w na drodze, jeszcze inny powie, ?e taki typ mo?e jednocze?nie pali? ?yd?w i sp?dza? romantyczny wiecz?r z Angelin? Jolie. Od wiek?w przyj??o si? nazywa? tak? istot? bogiem. Tym samym rozwi?zujemy kwesti? dowod?w na istnienie i nieistnienie boga, bo punkt widzenia zale?y od punktu siedzenia.
Spraw? dzia?a? wymierzonych przeciwko ludzko?ci przez r??nych wyznawc?w i patrzenie przez taki pryzmat na ca?? religi?, a do tego twierdzenie, ?e kto? wierz?cy jest t?py i g?upi, pozostawiam bez komentarza. Z syndromu gimbusa trzeba wyrosn??, konstruktywna krytyka wywo?uje jedynie niekontrolowane wybuchy z?o?ci u takich os?b.
 
Joined
Aug 2, 2012
Messages
25
Reaction score
1
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

@UP
Jak dla mnie nie ma ?adnego wy?szego bytu, boga, czy co wy tam sobie wymy?licie. Nie ma na to ?adnego poparcia, ?wiat nie funkcjonuje na magi (mo?e nie takiej znanej z gier ; d) ani nie opiera si? na jakim? czym? co jest gdzie? i karze dzia?a? dobrze bla bla (wypociny toudi96 mo?na tu wklei?).

Niech jeszcze si? kto? o ?ydach wypowie albo niech rzuci inny temat bo w tym @up do porozumienia nie dojdziemy :D
 
Last edited:

Kazia

REDRUM
Joined
May 15, 2009
Messages
490
Reaction score
272
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

Nie m?w do mnie "wy". Nigdzie si? nie okre?li?am jako osoba wierz?ca albo niewierz?ca. Chcia?am jedynie pokaza? b??dne interpretowanie natury boga i twierdzenie, ?e takie istoty mog? istnie? tylko w jakiej? religii. Kto? mo?e w boga wierzy? ot tak, po prostu. Takiej osobie nie udowodnisz, ?e jego b?g nie istnieje, dzia?a to te? w drug? stron? - taka osoba prawdopodobnie nie udowodni ci, ?e jednak jest inaczej, ni? ty m?wisz. Wcale nie chce dochodzi? do porozumienia, a wr?cz przeciwnie! Wychodz? z za?o?enia, ?e jest to niemo?liwe. Przy sprzyjaj?cych wiatrach mo?na zaakceptowa? czyj?? wiar? lub jej brak. Chodzi mi o czysto praktyczne podej?cie i u?ci?lenie pewnych poj??.
 

damianp

Active User
Joined
Jul 1, 2012
Messages
68
Reaction score
2
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

Pytanie skierowane do Rangers Arcani
Czyli ty uwa?asz ?e pochodzisz od ma?py tak ??
A w Jezusa wierzysz ?? przecie? jest udowodnione ?e Jezus ?y? na tym ?wiecie.
a jak wyt?umaczysz te cuda/objawienia co si? dzia?y/dziej? na ?wiecie ?? np fatima.
to ?e komunia zamieni?a si? w tkank? z czyjego? serca ?

P.s nie pisz? tego tematu ?eby koledze dogry?? tylko chcia?bym wiedzie? jakie jest jego zdanie w tym temacie, szanuj? i rozumiem jego wypowiedzi.

Pozdrawiam

pytanie skierowane do Rangers Arcani
 
Last edited:
Joined
Aug 2, 2012
Messages
25
Reaction score
1
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

@Kazia
Czemu z Ciebie taka egoistka? Sama chyba wiesz, ?e 'wy' nie znaczy 'ty'...

@damiannp

Troch? g?upie jest m?wienie, ?e pochodzisz od ma?py, pochodzisz od pierwiastk?w, kt?re na Ziemi x lat temu wesz?y w reakcje blabla i powsta?o ?ycie. Chemikiem ani biologiem nie jestem wi?c nie b?d? tego na si?? t?umaczy?.
Mo?na tak samo powiedzie?, ?e pochodzimy od prymitywnych bakterii i '?yj?tek', kt?re jako pierwsze by?y na Ziemi.

Jestem bardziej sk?onny uwierzy? w lataj?ce komety przynosz?ce ?ycie czy te? reakcje chemiczne, kt?re w tamtych warunkach mog?y da? pocz?tek ?yciu ni? stworzenie cz?owieka i zwierz?t na r?wni ot tak sobie przez kogo?.

A w Kazie wierzysz? Mo?e to drugie konto Korzonka? :p
Musia? istnie? kto? taki jak Jezus bo jednak kto? mu uwierzy? w te brednie wszystkie. Nikt tu nie m?wi?, ?e Jezusa nie by?o (chyba ;d).

Cuda, objawienia? Cytat z wiki:

'W 1917 troje pasterzy z Fatimy - Francisco i Jacinta Marto oraz Lucia dos Santos - og?osi?o, ?e objawi?a im si? Matka Boska i przekaza?a trzy tajemnice fatimskie. Ko?ci?? katolicki uzna? te objawienia za nie b?d?ce w sprzeczno?ci z doktryn?. Za cud uzna? je w 1930.'

To ja dzisiaj og?osz?, ?e widzia?em lataj?cego potwora spaghetti i po kilkunastu latach ko?ci?? owego potwora uzna to za cud. Dla osoby, kt?ra jest katolikiem sytuacja <- na lewo b?dzie absurdalna, dla mnie b?dzie absurdalne to co rzekomo by?o w tej Fatimie.

A, ?e op?atek zamieni? si? w tkank? serca, no ludzie dajcie spok?j...hahah. Tego to a? szkoda komentowa? :>
 

toudi96

Advanced User
Joined
Jun 27, 2009
Messages
380
Reaction score
16
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

napisze tak: Rikodek- nie odzywaj sie, B?g to nie sw mikolaj, a wyszedles z takim postem, ze przyniosl mi wiecej smiechu, niz czegokolwiek...

@Kazia
rowniez sie zgodze- B?g (lub istota, ktora jest wszechmogaca) to cos, co tak naprawde trudno odkryc, nasz mozg jest malo rozwiniety, ale dokopac sie do wielu rzecyz, ktore moglyby nam pomoc (% uzywania mozgu)

@damianp
ewolucja czlowieka... czlowiek nei pochodzi od malpy, natomiast zycie rozwinelo sie (tak jak mowi kolega wyzej) od pierwiastkow i tych wszystkich rzeczy... jak zapewne wiesz, Biblia jest rodzajem literackim, w tworzeniu swiata opisanym w Bibli jest zastosowana przenosnia, stworzenie czlowieka, to nie jest 1 dzien i wszystko ekstra, hura i super- idac w zgodzie z nauka, to trwalo mase lat, przejzyj Biblie ze strony rozwiniecia i zrozumienia przenosni- inaczej na to spojrzysz

@Rangers
poczytaj o budowie Ksiegi Rodzaju- chodzi mi dokladnie o liczby, ktore zostaly tam zastosowane- temat dosc ciekawy i naprawde watpie, ze powiesz: "przypadek"- az tak glupi chyba nie jestes :)
zapraszam tez do poczytania o chustce z bisioru z Manopello- rowniez bardzo ciekawe...

co do tych, ktorzy potrafia wysmiac- zal mi Was ludzie, nie uzywacie argumentow i podajecie takie proste twierdzenia, nie poparte zadnym faktem, zadnym twierdzeniem naukowym, Wasze zdanie opieraja sie na jednym chyba twierdzeniu: "bo tak ja uwazam i tak jest slusznie, inne zdanie nie ma prawa bytu"- no prosze Was... zastanowcie sie, jak mowila Kazia- wiekszosc z Was jeszcze do tego nie dorosla, a atak z Waszej strony (tzw zlosc) daje przyklad tego, ze tak naprawde, to malo macie o tym pojecia, a najchetniej byscie wszystko krytykowali...

pozdro :)
 

damianp

Active User
Joined
Jul 1, 2012
Messages
68
Reaction score
2
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

tak ja to wiem tylko chcia?em tak powiedzie? jak w szkol? ucz? rozumiesz.
wiem r?wnie? ?e to nie by?o tak jak ewangelia m?wi ?e b?g pierwszego dnia stworzy? co? tam co? tam, rozumiem ?e to jest taka przeno?nia
?wiat by? tworzony tysi?ce mo?e miliony lat tak naprawd? nikt tego nie wie.

I zgadzam si? z opini? Grumpy
?e to przypomina pierdolenie dwoch bab, przed spozywczakiem bo tak naprawd? nikt z nas nie ma
wystarczaj?cej wiedzy ?eby o tym pisa?.
Wiara to jest indywidualna sprawa ka?dego cz?owieka i od niego zale?y w co wie?y.
my tylko powinni?my szanowa? przemy?lenia innych a nie krytykowa?.

Pozdrawiam
 

Serj_Tankian

You've been - thunderstruck.
Joined
Apr 5, 2009
Messages
1,086
Reaction score
68
Age
30
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

co do tych, ktorzy potrafia wysmiac- zal mi Was ludzie, nie uzywacie argumentow i podajecie takie proste twierdzenia, nie poparte zadnym faktem, zadnym twierdzeniem naukowym, Wasze zdanie opieraja sie na jednym chyba twierdzeniu: "bo tak ja uwazam i tak jest slusznie, inne zdanie nie ma prawa bytu"- no prosze Was... zastanowcie sie, jak mowila Kazia- wiekszosc z Was jeszcze do tego nie dorosla, a atak z Waszej strony (tzw zlosc) daje przyklad tego, ze tak naprawde, to malo macie o tym pojecia, a najchetniej byscie wszystko krytykowali...

Wiara (jak sama nazwa wskazuje) to co?, w co wierzysz, nie co?, o czym jeste? w 100% przekonany. Trudno zatem o wyszukiwanie jakichkolwiek naukowych dowod?w zwi?zanych z jak?kolwiek religi?. Jezus ?y? - super, ale co w zwi?zku z tym? Mahomet w 610 dozna? objawie? daj?cych pocz?tek Koranowi? Super, ale co w zwi?zku z tym?
Ano dla jednych nic, dla innych jednak co?. Nie mo?esz uzurpowa? sobie prawa do wiary i wypowiadania si? na jej temat, a innym powiedzie? "Won, Wy si? nie znacie!" (co? jak "Moja racja jest mojsza ni? twojsza" w "Dniu ?wira"). To, ?e kto? nie potrafi poda? racjonalnego powodu swojej niewiary wcale nie czyni go gorszym. Czyni go takim samym niewierz?cym jak ten, kt?ry takowy pow?d znale?? potrafi i nie mo?esz nikomu na si?? narzuca? swojej woli.
 

toudi96

Advanced User
Joined
Jun 27, 2009
Messages
380
Reaction score
16
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

szanowac przemyslenia innych- zgadzam sie, ale niekoniecznie wtedy, kiedy oni nie szanuja nas :)
wystarczajaca wiedza, zeby o tym pisac... hmmm... chodzi o religie/wiare, czy o kwestie sporne- jak np stworzenie swiata, ludzki byt- ktorych i tak nie mozna rozwiazac ze wzgledu na wasko rozwiniety mozg?
wiesz... wiara moze to i indywidualna sprawa, ale jesli sa osoby, ktore posuwaja sie do krytykowania jej, a tak naprawde nie maja nic do powiedzenia, to coz poczac? wtedy trzeba wejsc w ta "prywatnosc"
z Wami sie akurat dosc latwo pisze, gorzej z ludzmi, ktorzy nic nie wiedza, a dr? sie na prawo i lewo, jak to Boga nie ma, jaki to on jest zly itd itp... co innego np taki Nergal, ktory pisal prace o Kosciele Katolickim- takie osoby lubie, nie msuza reprezentowac mojej strony, moga zupelnie przeciwnie uwazac, ale nalezy zawsze okazywac szacunek drugiej osobie... a przy okazji mozna sie wiele od takiej osoby dowiedziec :)

Edit
@up
nie chodzi o to, ze nei daje prawa, ale podaja "argumenty", ktore nie maja podstaw, moze troche za ostro do tego podszedlem, aczkolwiek chcialem wylacznie zwrocic na to wieksza uwage...
nie staram sie narzucac swojej woli, natomiast gdy ktos pisze, ze czegos nie ma, a sie o tym nie przekonal, to pozostaje w swoim twierdzeniu- jest to jego sprawa- lecz gdy swoim twierdzeniem zwraca sie do mnie- mam chyba prawo sie troche oburzyc, jak podalem wczesniej: "wybrzydzac jedzenie, a nie sprobowac"
szanuje zdanie innych, jesli jest ono wyrazone w dobry sposob (czyt. bez atakowania, "umocnione" argumentami)
 
Last edited:
Joined
Aug 2, 2012
Messages
25
Reaction score
1
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

Odnios? si? tylko do jednego, w?sko rozwini?ty m?zg? One s? bardzo dobrze rozwini?te ale musisz si? nauczy? z niego korzysta?. Co do stworzenia ?wiata to chyba nie musze ci m?wi? co m?wi nauka bo pewnie nie raz sobie z nud?w na Discovery to obejrza?e?. Og?lny zarys tego jak to powsta?o to jest, uzupe?nia si? teraz ten obraz o kolejne fakty bo jest post?p w tej sprawie.

Jak by?o dok?adnie to pewnie nigdy si? nie dowiemy, bo by?my musieli towarzyszy? przy tym.
 

Serj_Tankian

You've been - thunderstruck.
Joined
Apr 5, 2009
Messages
1,086
Reaction score
68
Age
30
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

szanowac przemyslenia innych- zgadzam sie, ale niekoniecznie wtedy, kiedy oni nie szanuja nas

Biblijny drugi policzek?

wystarczajaca wiedza, zeby o tym pisac... hmmm... chodzi o religie/wiare, czy o kwestie sporne- jak np stworzenie swiata, ludzki byt- ktorych i tak nie mozna rozwiazac ze wzgledu na wasko rozwiniety mozg?

Tych dw?ch kwestii nie da si? rozdzieli?, wi?c je?li ju? zabieramy si? do dyskusji o religii, to "z ca?ym dobrodziejstwem inwentarza". To, ?e otacza nas to, co nas otacza to znaczy, ?e mamy w?sko rozwini?ty m?zg? Ju? dzi? jeste?my w stanie bada? dzieje naszej planety na miliony lat przed naszym pojawieniem si? na niej. Czy to oznacza, ?e mamy w?sko rozwini?ty m?zg? Nie, po prostu nie umiemy z niego cz?sto korzysta?.

wiesz... wiara moze to i indywidualna sprawa, ale jesli sa osoby, ktore posuwaja sie do krytykowania jej, a tak naprawde nie maja nic do powiedzenia, to coz poczac? wtedy trzeba wejsc w ta "prywatnosc"

A to bardzo ?le, ?e tak s?dzisz. Cz?owiek jest istot? rozumn?, jako jedyny w przyrodzie ma zdolno?? samodzielnego my?lenia nieopartego o instynkt. Czy to, ?e np. powiem Ci, ?e Tw?j B?g nie jest niesko?czenie dobry, bo dopuszcza przemoc w takiej skali (co b?dzie krytyk?) da Ci prawo "wej?cia w prywatno??" jak to ?adnie nazwa?e? (cokolwiek by si? mia?o od tym kry?)?
 
Last edited:

toudi96

Advanced User
Joined
Jun 27, 2009
Messages
380
Reaction score
16
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

@Aramiszon
1. kiedy oni nie szanuja nas, i naszych przemyslen, nalezy podejsc do tego z takiej strony, aby zmienili zdanie- aby nie powstal konflikt, lepiej zalagodzic sprawe, niz bardziej ja rozpalic
chodzi mi o obalenie czyjegos argumentu, gdy jest on skierowany czysta zloscia i niechecia do nas

2. kwestie sporne- przede wszystkim kieruje sie tutaj do osob, ktore uwazaja, ze te rzeczy nie powstaly przez Boga- troche zszedlem nizej, pozunalem sie do ich myslenia- myslenia, ktore mowi: "to sie stalo dzieki czemus, ale napewno nie dzieki Bogu"
co do mozgu- wasko rozwiniety- nie chodzilo mi o to, ze wiecej nie umiemy, ale ze niektorzy nie chca pomyslec

3. chodzi mi o to, ze jesli ktos traktuje wiare, jako prywatna sprawe- ze inni powinni mniej o tym (jego wierze) wiedziec- a obrazajac ludzi wierzacych/religijnych (moze i znowu pomyle, ale juz nie zwracam na to uwagi, w koncu duzy % z Was robi to samo) glosi brednie, ktore nie maja miejsca- w tym momencie trzeba zmienic jego myslenie, ale nie w sposob: "zmien zdanie, albo cos ci sie stanie"- nie, nalezy podejsc do tego z zupelnie innej strony, nalezy dowiedziec sie wiecej o wierze tego czlowieka (jesli w ogole ona istnieje) i starac sie zmienic zdanie na takie, ktore jest pozytywne- lub chociaz nie bedzie go zmuszac do nienawisci wobec osob, ktor z Bogiem ida za reke

@RAngers
chodi mi o % mozgu, ktory wykorzystujemy, Eisntein wykorzystywal wiecej i na swiecie jest jakis tam ulamek ludnosci, ktory wlasnie wykorzystuje wiecej- chodzilo mi wlasnie o to... na wiele pytan sobie nie odpowiemy, bo (maslo maslane) nie potrafimy uzyc tego, co mamy w glowie w 100%
 

Serj_Tankian

You've been - thunderstruck.
Joined
Apr 5, 2009
Messages
1,086
Reaction score
68
Age
30
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

1. kiedy oni nie szanuja nas, i naszych przemyslen, nalezy podejsc do tego z takiej strony, aby zmienili zdanie- aby nie powstal konflikt, lepiej zalagodzic sprawe, niz bardziej ja rozpalic
chodzi mi o obalenie czyjegos argumentu, gdy jest on skierowany czysta zloscia i niechecia do nas

Dobra, to wyprowadz? Ci? z b??du. To, ?e napiszesz komu?, ?e nie dor?s? do dyskusji i jest niedojrza?y nie spowoduje, ?e zmieni on zdanie, a konflikt nie powstanie ;) Stworzy?e? przestrzeni 4 post?w tak? mini-hipokryzj?, bo najpierw takich ludzi wy?miewasz, a teraz starasz si? pisa? co? o jakim? ?agodzeniu z nimi konflikt?w, itp. To si? kupy nie trzyma.

2. kwestie sporne- przede wszystkim kieruje sie tutaj do osob, ktore uwazaja, ze te rzeczy nie powstaly przez Boga- troche zszedlem nizej, pozunalem sie do ich myslenia- myslenia, ktore mowi: "to sie stalo dzieki czemus, ale napewno nie dzieki Bogu"
co do mozgu- wasko rozwiniety- nie chodzilo mi o to, ze wiecej nie umiemy, ale ze niektorzy nie chca pomyslec

Widzisz, tu dochodzimy do sedna. Ka?dy my?li, tylko nie ka?dy dochodzi do tego samego wniosku. Dla Ciebie oznak? braku my?lenia jest to, ?e kto? odrzuca stworzenie ?wiata przez jaki? wy?szy byt, nazywany przez Ciebie Bogiem. Dla mnie z kolei, jest to syndrom my?lenia a nie jego braku. Obaj my?limy - obaj mamy odmiennie wnioski. Czy to oznacza, ?e Tw?j lub m?j m?zg jest "w?sko rozwini?ty"? Nie, dzieli nas 2 lata, wi?c zapewne dysponujemy podobnymi mo?liwo?ciami poznawczymi.

ad.3

Dobra, powiedzmy, ?e zrozumia?em o co Ci chodzi?o, jak rozwin??e? my?l. Nie musz? si? zgadza?, ale zrozumia?em.
 

toudi96

Advanced User
Joined
Jun 27, 2009
Messages
380
Reaction score
16
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

1. smieje sie z ich niewiedyz, jednak nie chcialbym rodzic konfliktu z tego...

2. hmm.. faktycnzie, tego nie wzialem pod uwage... w sumie kierowanie kogos na droge myslenia, ktora ja ide, byloby niekoniecznie mile...
oczywiscie zgodze sie z Toba, natomiast gdy ktos idzie wg religi, wierzy, ze to wlasnie Bog stworzyl swiat, a jesli idzie w inna strone- to jego zdanie jest "stworzone" przez Niego, i to w sumie tez jest jako tako wyjasnienie sytuacji
nie wzialem pod uwage tego, iz niekoniecznie wszscy mysla tak samo- skutkiem tego moga byc wlasnie rozne wnioski :)
 

Serj_Tankian

You've been - thunderstruck.
Joined
Apr 5, 2009
Messages
1,086
Reaction score
68
Age
30
Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat

nie wzialem pod uwage tego, iz niekoniecznie wszscy mysla tak samo- skutkiem tego moga byc wlasnie rozne wnioski :)

I widzisz, ten b??d pope?nia za du?o ludzi (celowo nie napisa?em "katolik?w"). Nie umiemy ze sob? rozmawia?, s?ucha? siebie nawzajem i st?d nawet z tak delikatnej i indywidualnej kwestii jak wiara tworzymy niepotrzebne scysje, konflikty, wojny.
 
Status
Not open for further replies.
Top