Odp: Ko?cio?y - religie, wyznania, sekty i wszystko inne - jedyny, s?uszny temat
Powiem tak:
Ja nie uznaj? religii,
tego co mnie nauczyli przez wszystkie lata, uznaj? jako tradycj?, tj. komunie, wesela, pogrzeby, chrzciny.
Do ko?cio?a nie chodz? i to ju? od dawien, dawna i jako? czuj? si? normalnie, nie choruj?, nie jestem op?tany, ni nic.
Dla mnie chodzenie do ko?cio?a jest g?upot?, gdyby B?g na prawd? istnia? i jak to jest m?wione "kocha wszystkich ludzi",
to kocha? by Ci? mnie, za to ?e nie chodzisz do ko?cio?a?
Przeczyta?em bardzo ciekaw? opini? "chodzenie do ko?cio?a, czyni Ci? tak samo katolikiem, jak stanie w gara?u samochodem".
Powied?cie mi... gdyby ksi??a byli... nazwijmy to powo?aniem... gdyby byli powo?ani przez Boga, czy by brali tyle pieni?dzy od pa?stwa,
molestowali ma?ych ch?opc?w i dziewczynki? Pewnie powiecie, co Ty tam o tym wiesz... a no wiem, widzia?em co si? dzia?o u mnie na lekcji religii. Ksi?dz nie raz, nie dwa z?apa? dziewczyn? za ty?ek, nie raz si? w pewnym sensie przytula?, zaczepia? itp.
Skoro B?g istnieje, dlaczego pozwala wierzy? w inne religie, zabija? niewinnych ludzi, czyni? tyle z?a? Pewnie mi odpowiecie ?e to pr?ba... ale ja Wam powiem co innego.
B?G NIE ISTNIEJE! Pog?d?cie si? z tym! Nie istnia?, nie istnieje i NIGDY nie b?dzie istnia?!
Je?li chcecie pos?ucha? o prawdopodobnym powstaniu ?wiata, poogl?dajcie sobie r??nego rodzaju programy, kt?re maj? na celu edukacj? w tym kierunku.
Jeden g?upi wieki temu sobie ubzdura? ?e widzia? Boga, drugi g?upi mi uwierzy? i tak szli przez wiosk? rozpowiadaj?c swoje schizy,
powiem nast?pni ludzie powiedzieli innym, tak to by?o przekazywane.
A gdyby tamten sobie wymy?li? ?e jebanie si? kamieniem w g?ow? z ca?ej si?y ulecza, te? by?cie wierzyli?
Pewnie i tak nikt nie przeczyta tego co napisa?em, ale wyrazi?em to co mia?em do wyra?enia.