Vrael
Porzuci? wszystko to wszystko odzyska?
- Joined
- Aug 13, 2008
- Messages
- 589
- Reaction score
- 85
Odp: Ksi??ki, dyskusja og?lna.
Ostatnio uda?o mi si? doczyta? "Bastion" Kinga - d?ugo zwleka?em ze wzgl?du na obj?to?? (ponad 1100 stron, a nie lubi? robi? przerw na spanie). Ksi??ka uwa?ana za najlepsz? w ca?ym dorobku Stephena Kinga, czy warta swojej opinii? Cholera, chyba tak, czyta?em z zapartym tchem od pocz?tku do ko?ca (nie, nie udusi?em si?). ?wietnie poprowadzona akcja, r??ne punkty widzenia, kilka genialnie wykreowanych postaci (Glen Bateman jako? na pocz?tku tej listy); jak ju? si? przebrnie przez pierwsze kilka rozdzia??w, kt?re pozornie nie s? ze sob? zwi?zane, to ca?a reszta idzie z g?rki. Je?eli kto? cierpi na nadmiar wolnego czasu i nie odstrasza go ksi??ka wielko?ci konia poci?gowego to POLECAM z caps-lockiem i pogrubion? czcionk?, demyt.
Przy okazji zaliczy?em 3 inne ksi??ki. Jedna, wspomniana wy?ej - "Lot nad kuku?czym gniazdem". Jestem ?ywym przyk?adem na to, ?e jednak nie wszyscy j? do tej pory czytali, ale skoro wi?kszo?? j? ju? odhaczy?a to daruj? sobie recenzj?. Druga - "Misery" Kinga i tutaj jestem odrobin? zawiedziony. Ciekawy pomys? i ciekawi bohaterowie, a jednak na prawie 200 stron obj?to?ci 180 z nich to wewn?trzne prze?ycia i przemy?lenia. I o ile lubi? filozoficzne wtr?cenia albo nawet ca?e rozdzia?y po?wi?cone temu, co dzieje si? w g?owie g??wnego bohatera, tak "Misery" uwa?am za gwa?t na jakiejkolwiek akcji. Warta przeczytania ale tylko dla tych, kt?rzy ju? wcze?niej zetkn?li si? z tw?rczo?ci? Kinga, najlepiej kilka razy. Kompletnie nie nadaje si? na pierwszy ogie?.
Trzecia ksi??ka to w zasadzie zbi?r opowiada?, "Zakl?te Miasto" Piekary. Po lekturze "Inkwizytora" spodziewa?em si? cud?w na kiju, dosta?em sam kij (?adny, bo ?adny ale bez cud?w). Mo?e ze 2 opowiadania zas?uguj? na g??bsz? uwag?, reszta to po prostu zal??ki pomys??w, kt?re przerodzi?y si? w zal??ki historii (a mo?na by je ?mia?o rozwin?? do rozmiar?w powie?ci), prawie wszystkie pisane w tym samym klimacie. Jak kto? nie zna jeszcze pana Jacka Piekary, to niech lepiej zacznie go poznawa? od inkwizytorskiej strony.
Tak naprawd? ca?y ten post to tylko pretekst, ?eby zada? pytanie.
Pytanie do os?b, kt?re czyta?y kiedykolwiek pana Lovecrafta - od kt?rej ksi??ki powinienem zacz??? Do tej pory znalaz?em tylko zbi?r "Co? na progu", ale wol? go nie rusza? dop?ki nie dostan? jednoznacznej recenzji, ?e warto.
Ostatnio uda?o mi si? doczyta? "Bastion" Kinga - d?ugo zwleka?em ze wzgl?du na obj?to?? (ponad 1100 stron, a nie lubi? robi? przerw na spanie). Ksi??ka uwa?ana za najlepsz? w ca?ym dorobku Stephena Kinga, czy warta swojej opinii? Cholera, chyba tak, czyta?em z zapartym tchem od pocz?tku do ko?ca (nie, nie udusi?em si?). ?wietnie poprowadzona akcja, r??ne punkty widzenia, kilka genialnie wykreowanych postaci (Glen Bateman jako? na pocz?tku tej listy); jak ju? si? przebrnie przez pierwsze kilka rozdzia??w, kt?re pozornie nie s? ze sob? zwi?zane, to ca?a reszta idzie z g?rki. Je?eli kto? cierpi na nadmiar wolnego czasu i nie odstrasza go ksi??ka wielko?ci konia poci?gowego to POLECAM z caps-lockiem i pogrubion? czcionk?, demyt.
Przy okazji zaliczy?em 3 inne ksi??ki. Jedna, wspomniana wy?ej - "Lot nad kuku?czym gniazdem". Jestem ?ywym przyk?adem na to, ?e jednak nie wszyscy j? do tej pory czytali, ale skoro wi?kszo?? j? ju? odhaczy?a to daruj? sobie recenzj?. Druga - "Misery" Kinga i tutaj jestem odrobin? zawiedziony. Ciekawy pomys? i ciekawi bohaterowie, a jednak na prawie 200 stron obj?to?ci 180 z nich to wewn?trzne prze?ycia i przemy?lenia. I o ile lubi? filozoficzne wtr?cenia albo nawet ca?e rozdzia?y po?wi?cone temu, co dzieje si? w g?owie g??wnego bohatera, tak "Misery" uwa?am za gwa?t na jakiejkolwiek akcji. Warta przeczytania ale tylko dla tych, kt?rzy ju? wcze?niej zetkn?li si? z tw?rczo?ci? Kinga, najlepiej kilka razy. Kompletnie nie nadaje si? na pierwszy ogie?.
Trzecia ksi??ka to w zasadzie zbi?r opowiada?, "Zakl?te Miasto" Piekary. Po lekturze "Inkwizytora" spodziewa?em si? cud?w na kiju, dosta?em sam kij (?adny, bo ?adny ale bez cud?w). Mo?e ze 2 opowiadania zas?uguj? na g??bsz? uwag?, reszta to po prostu zal??ki pomys??w, kt?re przerodzi?y si? w zal??ki historii (a mo?na by je ?mia?o rozwin?? do rozmiar?w powie?ci), prawie wszystkie pisane w tym samym klimacie. Jak kto? nie zna jeszcze pana Jacka Piekary, to niech lepiej zacznie go poznawa? od inkwizytorskiej strony.
Tak naprawd? ca?y ten post to tylko pretekst, ?eby zada? pytanie.
Pytanie do os?b, kt?re czyta?y kiedykolwiek pana Lovecrafta - od kt?rej ksi??ki powinienem zacz??? Do tej pory znalaz?em tylko zbi?r "Co? na progu", ale wol? go nie rusza? dop?ki nie dostan? jednoznacznej recenzji, ?e warto.